Nasz uśmiech losu - Lech Konopiński


Danuta Mizgalska
Nasz uśmiech losu

Lech Konopiński


Los będzie śmiał się do nas
Sam jeszcze się przekonasz
Że słońce znów zaświeci nam
Przeminie chmurny grudzień
Pogodni będą ludzie
A wiosna nam odejmie lat

Los będzie śmiał się do nas
Kłopoty swe pokonasz
Na słońcu już nie będzie plam
Więc odsuń smutki w cień
Złe nastroje szybko zmień
I czekaj ze mną na taki dzień

Los będzie śmiał się do nas
Weźmiemy świat w ramiona
Jak gdyby już nie było trosk
Zmień szare dni w niedzielę
Nie trzeba aż tak wiele
By słońce mieć przez cały rok

Los będzie śmiał się do nas
Kłopoty swe pokonasz
Na słońcu już nie będzie plam
Gdy cel przed sobą masz
To rozjaśnij swoją twarz
I spróbuj jeszcze ten jeden raz

Nie jest tak źle, gdy wiemy, że
Los nam kiedyś znowu uśmiech da
Nie martw się nic, bo warto żyć
Żeby śpiewać znowu tak jak ja

Los będzie śmiał się do nas
Weźmiemy świat w ramiona
Jak gdyby już nie było trosk
Zmień szare dni w niedzielę
Nie trzeba aż tak wiele
By słońce mieć przez cały rok

Los będzie śmiał się do nas
A wtedy się przekonasz
Że mocniej ci zabłyśnie wzrok
Gdy cel przed sobą masz
To rozjaśnij swoją twarz
I spróbuj jeszcze ten jeden raz...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz