Kabaret Starszych Panów - Wieczór IX

Zupełnie inna historia. Wieczór IX - 1962

Kuplety

Dziś szczególną z przyjacielem mamy tremę,
bo przedstawić chcemy dziwny ewenement…
Taki, który, gdy uwierzą Państwo weń,
to na naszą reputację rzuci cień…
(Bo przecież jesteśmy)

Starsi Panowie, Starsi Panowie,
Starsi Panowie dwaj!
Już szron na głowie,
już nie to zdrowie,
choć w sercu – ciągle maj!

I dlatego jeśli chodzi o to dziewczę…
Chcę podkreślić, żeśmy dotąd nigdy jeszcze…
I jeżeli przytrafiło nam się to,
to naprawdę mamy świadków, że co do…
(To przecież jesteśmy)

Starsi Panowie, Starsi Panowie…

My na ogół z przyjacielem w takich rzeczach…
Co do tego, to nikt chyba nie zaprzecza!
My dziewczętom nie psocimy żadnych psot!
I jak już, to – nasze serca trafia grot!
(Bo przecież jesteśmy)

Starsi Panowie, Starsi Panowie…

Żeby przez nas ktoś dotkliwie cierpiał w kątku…
Może jednak przelecimy od początku?
Od początku o dziewczątku wątku treść?
Tak, a potem, co wypadnie, trzeba znieść.
(Bo przecież jesteśmy)…

Patrzę na ciebie
Przeklnę cię
Przeklnę was

Pani Monika
Dama z portretu
Kuplety z nóżkami Kocia
Boję się tej melodii
Zakochałam się w czwartek niechcący

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz