Ada Rusowicz i Niebiesko-Czarni
To nic, że mnie okłamał
Włodzimierz Patuszyński
Gdy mówił, że mój dzień jest jego dniem
Kiedy pytał mnie, czy o tym wiem
Ja nie wiedziałam nic
Nie wiedziałam o tym, że kłamał mi
Gdy prawda bywa zła, to trzeba skryć
Dobre kłamstwo nam pomaga żyć
Bo łączy czasem nas
Gdy się zmienia w prawdę nie raz
Myślałam kiedyś, że świat to on i ja
Że nic nie trzeba nam,
Że z nim już wszystko mam
A gdy spytałam, czy wie, że świat to my
Szepnął "tak", skłamał mi, skłamał mi
Gdy mówił, że mu wstyd,
Że nie chce kłamstw
Wydawało się, że już go znam
Lecz nie wiedziałam nic
Nie wiedziałam, że znowu kłamał mi
Powtarzał raz po raz, że o mnie śni
Że czekają nas najlepsze dni
Ja nie wiedziałam, że okłamuje siebie i mnie
Tak chciałam wierzyć, że świat to on i ja
Więc uwierzyłam mu, w tę jego magię słów
Choć brzmiał fałszywie w tych słowach jeden ton
Wtedy on skłamał mi, skłamał mi
To nic, że mnie okłamał
Włodzimierz Patuszyński
Gdy mówił, że mój dzień jest jego dniem
Kiedy pytał mnie, czy o tym wiem
Ja nie wiedziałam nic
Nie wiedziałam o tym, że kłamał mi
Gdy prawda bywa zła, to trzeba skryć
Dobre kłamstwo nam pomaga żyć
Bo łączy czasem nas
Gdy się zmienia w prawdę nie raz
Myślałam kiedyś, że świat to on i ja
Że nic nie trzeba nam,
Że z nim już wszystko mam
A gdy spytałam, czy wie, że świat to my
Szepnął "tak", skłamał mi, skłamał mi
Gdy mówił, że mu wstyd,
Że nie chce kłamstw
Wydawało się, że już go znam
Lecz nie wiedziałam nic
Nie wiedziałam, że znowu kłamał mi
Powtarzał raz po raz, że o mnie śni
Że czekają nas najlepsze dni
Ja nie wiedziałam, że okłamuje siebie i mnie
Tak chciałam wierzyć, że świat to on i ja
Więc uwierzyłam mu, w tę jego magię słów
Choć brzmiał fałszywie w tych słowach jeden ton
Wtedy on skłamał mi, skłamał mi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz