Staruszek rok - Łukasz Gołoś


Teresa Tutinas - Staruszek rok

Łukasz Gołoś

Już grudzień jest
Lada dzień zima próg przekroczy
Już niesie się zapach ciast
Pachnie dom jak las

Staruszek rok odchodzi w cień
Zabiera jak sen
Wszystkie nasze kłopoty i szczęścia

Staruszek rok odchodzi w noc
A za nim krok w krok
Idą dni, które są już pamięcią

Ze starych nut
Płynie śpiew, bieli się kolęda
Wśród ciszy, wśród
Twoja twarz jawą jest i snem

Kartka: Maria Orłowska-Gabryś

Zupełnie nowy rok - Jerzy J. Emir


Anna Jantar
Zupełnie nowy rok

Jerzy Juliusz Emir

Wokół się unoszą wspomnień serpentyny
Jeszcze ta godzina, jeszcze pół godziny
Myśl wspomnienia zmienia, czas wciąż prędzej leci
Dni się pomieszały szybkie jak confetti
Coś tam już się kończy, nie doczeka rana
Wystrzeliły korki od szampana
Czas wciąż prędzej pędzi, licho bierz ten czas
Zaraz będzie tu wśród nas

Nowy rok, zupełnie nowy rok
Pierwszy krok, cudowny pierwszy krok
Nowy rok, wróżący wszystko wosk
Nowy krok wiodący wszędzie
Jeszcze mrok, a już się spieszy wzrok
W nowy los, w taniec szczęść i trosk
Nowy rok, zupełnie nowy rok
Ulepmy go jak wosk, jak wosk

Nowy rok nadjeżdża bielą pierwszej sanny
Jeszcze do nikogo zaadresowany
Jeszcze w swe ramiona wziął nie całą ziemię
Jeszcze pod jodłami stary niedźwiedź drzemie
Jeszcze świat ma prawo wypić łyk szampana
Droga jego nie jest zapisana
Jeszcze niedotknięta jak ten świeży śnieg
Napisz na nim to co chcesz...

Nowy Rok - Andrzej Sikorowski


Pod Budą
- Nowy Rok


Andrzej Sikorowski

Zbrudziliśmy staroroczne dni
Trzeba oddać je do pralni, by
Zmyć zdarzenia, które nigdy już nie wrócą
Trzeba obrus biały na stół słać
Rzucić kartę, która nie chce brać
Którą czas dni trzystu kilku zgniótł i wymiął

Nowy Rok się przecież zbliża
Nowe niesie kalendarze
Przywitajmy go przed furtką
Resztę czas pokaże
Nowy Rok się przecież zbliża
Tuszem oczy dam rozmaże
Ale wyjdą wszyscy razem
Resztę czas pokaże

Mroźnym styczniem oszołomi nas
Majem popchnie w akacjowy czas
Żółty liść jesieni wepnie w klapę
Starych ludzi wytnie portret z ram
Potem gdzieś wysiądzie w polu sam
Jak pasażer, który jeździł rok na gapę

Nowy Rok się przecież zbliża...

Ktoś się pewnie będzie głośno śmiał
To znów w kącie ktoś zapłacze sam
I marzenia poszybują aż do nieba
W tych marzeniach będzie jedna myśl
Którą trzeba się podzielić dziś
Żeby wreszcie w Polsce było tak jak trzeba...

Śnieżny walc - Aleksandr Marszał


Aleksandr Marszał - Снежный вальс

Кружит, кружит, кружит метель,
В небе, в небе сотни огней
Ночь светла…
В поле, в поле, в поле костры,
Лёд, лёд, лёд до весны
Не до сна…

А ты… Где-то за небом
За белой вьюгой и снегом
Ты там, где мир и покой
А здесь — снежный вальс над Тайгой
Снежный вальс над Тайгой…

В даль, в даль, в даль облака
Дышит, дышит, дышит река
Спит, спит заря…
Холод, холод, курева нет
Скоро, скоро, скоро рассвет
Без тебя…

Obraz: Claudia Lucia McKinney

Belyy pepel - Aleksandr Marszał


Aleksandr Marszał
Белый пепел ❤

В окне зимы костер так светел
Что сквозь него мерцают сны
А снег всего лишь белый пепел
Не долетевший до весны
И эта огненная вьюга
Всего лишь старая игра
Мы в наших снах сожгли друг друга
Чтоб греться светом от костра

Белый пепел кружит над землей
Белый пепел сгорит на глазах
Мы зажгли эти сны в небесах
Чтоб вернуться на землю с тобой

Когда любовь войдет в привычку
Я выйду вечером во двор
Из коробка достану спичку
И разожгу зимы костер
И разлетятся наши цепи
Пылая в небе до утра
А снег всего лишь белый пепел
Всего лишь пепел от костра...

A śnieg pada - Jewgienij Jewtuszenko


Maja Kristalinskaja - А снег идет
Jerzy Połomski - A śnieg pada

Jewgienij Jewtuszenko
Wiktor Maksymkin

Wciąż pada śnieg, puszysty śnieg
I wszystko wokół jak we śnie
Pod białym płaszczem cały świat
W oczekiwaniu trwa

Kochana, spójrz na miękki śnieg
Co nam u stóp cichutko legł
Śnieg czysty jest jak moja myśl
Wysłuchaj więc mnie dziś

Skąd nasza miłość - dobrze wiesz
W pamięci mam styczniowy zmierzch
To właśnie wtedy padał śnieg
To on miłości strzegł

Śnieg bezszelestnie pada wciąż
Świat zniknął gdzieś za płatków mgłą
Podziękowania słowa ślę
Że nas połączył śnieg

Śnieg, śnieg, śnieg - Edward Fiszer


Jerzy Połomski
Śnieg, śnieg, śnieg

Edward Fiszer

Dokąd iść za tobą, nie wiem
Widzę całą noc na biało
Wszystkie drogi dziś do ciebie
Nagle śniegiem zasypało

Śnieg, śnieg, śnieg
Skrył przede mną tropy
Twej maleńkiej stopy
Śnieg, śnieg, śnieg
Oczy mi zaprószył
Biały smoking uszył
Śnieg, śnieg, śnieg

Śnieg, śnieg, śnieg
Pieni się jak szampan
A ja ciągle sam pan
Śnieg, śnieg, śnieg
Spotkam cię na balu
Lub nie spotkam wcale
Śnieg, śnieg, śnieg

Sypie, prószy, nie poznaję
Znowu ścieżka zakopana
Wokół sami Mikołaje
Za to ja mam coś z bałwana

Śnieg, śnieg, śnieg...

Cichą jeszcze mam nadzieję
Jakieś dźwięki za mną gonią
Ach, to ona tak się śmieje
Nie, to tylko sanki dzwonią...

Na całej połaci śnieg - Jeremi Przybora

Kalina Jędrusik, Anna Maria Jopek
Na całej połaci śnieg

Jeremi Przybora


Na całej połaci - śnieg.
W przeróżnej postaci - śnieg.
Dla sióstr i dla braci
Zimowy plakacik - śnieg...

Na naszą równinę - śnieg.
Na każdą roślinę - śnieg.
Na tłoczek przed kinem,
Na ładną dziewczynę - śnieg...

Na pociąg do Jasła,
Na wzmiankę, że zgasła,
Na napis brak masła,
Na starte dwa hasła,
Na flaszki od wódki,
Na tego te skutki,
Na puste ogródki,
Na dzionek za krótki.

Na w sinej mgle dale - śnieg.
Na kocham cię stale - śnieg.
Na żale, że wcale i na - tak dalej...
Tak dalej - tak dalej
Tak dalej - tak dalej - śnieg...

Białe szaleństwo - Agnieszka Osiecka


Kalina Jędrusik, Krystyna Maciejewska - Gdyby nie śnieg

Agnieszka Osiecka
Białe szaleństwo


A tośmy mieli zimę!

Gdyby nie śnieg,
patrzyłbyś mi w oczy wieczór cały,
ciepłe nam słowiki by śpiewały,
gdyby nie śnieg...
Miłość naszą przysypało,
tak jej zimno, tak jej mało,
w sercach sople – co się stało?
Przysypało, przysypało...

Gdyby nie śnieg,
dałbyś mi storczyki z kropelkami,
gdyby nie śnieg,
księżyc by się toczył dziś nad nami,
gdyby nie śnieg,
gdyby nie śnieg,
tobyś tutaj ze mną biegł.

Puchowy śniegu tren
w krąg roztacza swe czary,
ludzie błądzą jak mary,
w miastach ciemnych jak zły sen...

Puchowy śniegu tren,
śnieżne sypią się gwiazdy...
Żegnaj, rozkładzie jazdy,
weź ze sobą refren ten:
gdyby nie śnieg...

Ale z drugiej strony jak się tak głębiej zastanowić...

Gdyby nie śnieg,
trzeba by coś skosić lub zaorać,
trzeba by do szkoły, do traktora,
a tak – to nie!

Więc wołamy: „Mało, mało,
jeszcze trochę by się zdało,
niech przysypie białym śnieżkiem
duże grzechy, małe grzeszki!”.

Gdyby nie śnieg,
o czym też pisałyby gazety?
Gdyby nie śnieg,
któż by pojął, jakie ma zalety
zima i śnieg,
zima i śnieg,
co wypadków zmienił bieg...

Puchowy śniegu tren
w krąg roztacza swe czary,
nie masz winy i kary,
gdy opada na dół rtęć...

Puchowy śniegu tren,
chociaż blady i niemy,
zatarł głębsze problemy,
został tylko refren ten:
gdyby nie śnieg,
gdyby nie śnieg...

Nie narzekajmy na klimat - Agnieszka Osiecka


Irena Santor, Stanisław Sojka
Nie narzekajmy na klimat

Agnieszka Osiecka

Sypie śnieg
Jakby biegł
Na spotkanie
Białych kół
Małych kół
Prędki taniec

Od czasu do czasu jest zima
Raz na rok, albo i dwa
Nie narzekajmy na klimat
I bierzmy, co los nam dal

Sypie śnieg
Jakby biegł
Na spotkanie
Senny tak
Smutny tak
Jak rozstanie...

Fantazja śnieżna - Anna Przemyska


Sława Przybylska
Fantazja śnieżna

Anna Przemyska

Rzucił mróz w okno kwiat
Gwiezdny wóz okrąża świat
Pod kominkiem świerszcz gra
I tylko ciebie tu brak
Więc wróć w sennym niebie jak ptak

Złoty śnieg, złoty las
Rzeki brzeg jak złoty pas
Złotnik tam w błękitnej ramie
Bądź złotnikiem mym
I zaświeć w południe
Dla długich dni, dla zim

Rzucił mróz w okno kwiat
Cały świat do nóg mi padł
Białe miasta i wsie
Doliny milczenia, noce, dnie
Będziemy znów razem
Jak kiedyś - ty i ja

Obraz: Walter Launt Palmer

W białej ciszy zapomnienia - Andrzej Kondratiuk


Iga Cembrzyńska
W białej ciszy zapomnienia


Andrzej Kondratiuk

Biała kasza prószy z nieba
Pada, pada drobny śnieg
Bieli, bieli moje włosy
Srebrzy głowę późny wiek

Kłują w oczy iskry śnieżne
Płatki kleją się do rzęs
W białej ciszy zapomnienia
Czarna rozpacz traci sens

Lecą z nieba gwiazdki zimne
Aniołowie gubią puch
Na me rozpalone usta
Sypie płatki dobry duch

Prószy z nieba ukojenie
Aniołowie gubią puch
Nie ostudzi krwi gorącej
Chłodny śnieg i dobry duch...

Kołysanka chłodnik - Jan Wołek

Zbigniew Wodecki
Kołysanka chłodnik


Jan Wołek


Rodzimy się, gdy pada śnieg
Tacy jesteśmy czyści, tacy śnieżnobiali
A rzeki mają jeden brzeg
I życzmy sobie, byśmy na nim pozostali

Pada śnieg, choćby i wieczność
W nim my dziwnie mali
Grunt, że w sercu ciepło
Przecież pada śnieg

Choć rozum tonie w głębi słów
Choć matowieje szczerej prawdy szklana kula
Za szybą śniegiem prószy znów
Dla serca zdrowo jest się czasem porozczulać

Spada śnieg, białą chusteczką
Świat w płaczu utula
Znów jesteś jak dziecko
Kiedy pada śnieg

Choć lata tracą pamięć już
I niebo się dopina na ostatni guzik
I gasi światła Wielki Stróż
Wczorajsi mali stają się śmiertelnie duzi

Pada śnieg, odwiecznym ściegiem
Łza na białej róży
Ktoś stopniał ze śniegiem
Przecież pada śnieg

A droga, ech Bóg wie gdzie - Andrzej Bianusz


Stenia Kozłowska
A droga, ech Bóg wie gdzie


Andrzej Bianusz

Pochodni blask i światło gwiazd
I koni pęd i bata trzask
Na końskich chrapach osiadł biały szron
Dzwoneczki płaczą, dmie srebrzysta zamieć
Śnieg jak niepamięć pokrył wszystko w krąg

A droga, ech Bóg wie gdzie
Zawieja po polach dmie
Noc się chyli do dnia
I pryska spod kopyt śnieg
Ech droga i koni bieg
I ten chłopak, który konie gna

Już który raz na polach śnieg
I bata trzask, i koni bieg
Co wiedzą o tym ludzie wielkich miast
Tych gwiazd nie znają ani biegu koni
I tęsknią do nich, tak jak czasem ja

A droga, ech Bóg wie gdzie
Zawieja po polach dmie
Noc się chyli do dnia
I pryska spod kopyt śnieg
Ech droga i koni bieg
I ten chłopak, który konie gna

Obrazy: Gustav Prucha

Z kopyta kulig rwie - Andrzej Bianusz


Skaldowie
Z kopyta kulig rwie 💜

Andrzej Bianusz

Ciągną, ciągną sanie, góralskie koniki,
Hej, jadą w saniach panny, przy nich janosiki...
Coraz który krzyknie nie wiadomo na co,
Hej, echo odpowiada, bo mu za to płacą....

Spod kopyt lecą skry, hej lecą skry,
Zmarznięta ziemia drży, hej ziemia drży,
Dziewczyna tuli się, hej tuli się,
Z kopyta kulig rwie, hej kulig rwie.
Patrz gwiazdy świecą w domach, nisko na dnie,
Z kopyta kulig rwie...
Hej!!!...

Pędzi, pędzi kulig niczym błyskawica,
Hej, porwali te panny prosto od Kmicica...
Zbójnik od Kmicica, zbójnik szarooki,
Hej, z wierzchu baranica, a pod spodem smoking...

Droga - Jonasz Kofta

Jonasz Kofta - Droga

Sanie niosły nas przez białą zamieć
Wiatr ci na policzku gładził łzy
Cóż mi pozostało – tylko pamięć
Dzwonki, końskie grzywy, śnieżny pył

Niech droga dłuży się, dziś księżyc duży jest
Podróży tej nie przyszedł jeszcze kres
Wydłuża cienie drzew tej siedmiostrunnej śpiew
Co odtąd nigdy nie opuści mnie

Była miłość, nie wiedziałem o niej
Mogłem krzyknąć do woźnicy – stań
Wciąż pamiętam twoje srebrne dłonie
Gest kreślące pożegnalny z sań

Jakoś zniosę swoich dni daremność
Byłaś kiedyś ze mną, starczy to
Mam gitarę, pamięć i bezsenność
Ponad mrok i wiatr, i śnieg, i noc


Wika Cyganowa - Dorogoj dlinnoju

Дорогой длинною

Ехали на тройке с бубенцами
А вдали мелькали огоньки
Эх, когда мы мне теперь за вами
Душу бы развеять от тоски

Дорогой длинною
Да ночкой лунною
Да с песней той
Что вдаль летит звеня
Да с той старинной
Да семиструнною
Что по ночам
Так мучила меня

Słyszysz, pędzą sanie - Siergiej Jesienin


Jerzy Połomski
Słyszysz, pędzą sanie

Tadeusz Mongrid

Ach, jaka noc! Aż oczy rwie!
Nie zasnę. Blask i tu się wciska.
Czy tli się wciąż na serca dnie
Młodości utraconej iskra?

Józef Waczków

Wali kłębami śnieżna zamieć.
W dal cudza trojka mknie polami.

Z cudzą młodością te sanie jadą.
Gdzie moje szczęście? Gdzie moja radość?

Przemknęły z wichrem, w dal uniesione
Przez takie same konie szalone.

Anna Kamieńska

Słyszysz, pędzą sanie, sanie pędzą w głuszy,
Dobrze się z kochaną w polu zawieruszyć.

Nieśmiało, wstydliwie gna wietrzyk ochoczy,
Po nagiej równinie dzwoneczek się toczy.

Ej, wy sanie, sanie! Koniu mój bułany!
Gdzieś tam na polanie tańczy klon pijany.

Podjedziemy blisko: "Co słychać?" -  spytamy,
Przy harmonii w trójkę puścimy się w tany...

Bogdan Ostromęcki

Nad śnieżną równiną biały blask księżyca,
Całunem pokryta nasza okolica.
W lasach płacze brzoza, w bieli błyska łza.
Ktoś tu zginął? Umarł? A może to ja?...



Elegia śnieżna - Jan Brzechwa


Sława Przybylska - Elegia śnieżna

Jan Brzechwa

Dzwoń mi, dzwoń mi
Dzwonku mosiężny
Gońmy końmi
Kres niedosiężny
Sanki suną
W śnieżnej bezbrzeży
Srebrną łuną
Biel mi się śnieży

Dzwoń mi, dzwoń mi
Dzwonku maleńki
Pieszczę dłońmi
Chłód czyjejś ręki
Gdzież my, gdzież my
Ulżymy ustom
Grzeszmy, grzeszmy
Śnieżną rozpustą

Dzwoń mi, dzwoń mi
Dzwoń nieustannie
Gońmy końmi
Po srebrnej sannie
W srebrnej celi
Trwa wiatr w bezruchu
Śnieg się bieli
Białością puchu

Świat w przebiegu
Przez śpiew dziękczynny
Grąży w śniegu
Swój błękit płynny
Sina, sina
Przed nami droga
Dal rozpina
Namioty Boga

Spieszmy, spieszmy
W radość bezbrzeżną
Grzeszmy, grzeszmy
Rozpustą śnieżną
Ruńmy z końmi
W tę otchłań siną
Dzwoń mi, dzwoń mi
Śnieżna godzino






Zaczarowane sanie - Choiński i Gałkowski


Maria Koterbska
Zaczarowane sanie


Bogusław Choiński, Jan Gałkowski

Serduszko małe mrozu
U szyby dzwoni dziś
Pocałuj mnie ostrożnie
Nie mogłeś wcześniej przyjść
Mkną za oknami białe sanie
Śnieżne sanie
W których pędzą śnieżne dni

Wystarczy jednej chmurki
I wszędzie biało jest
I z górki na pazurki
Beztroski sfruwa śnieg
Zaczarowane, patrz kochanie
Pędzą sanie, szklanych dzwonków
Dzwoni brzęk...

Zaczarowane sanie
Stanęły tuż u drzwi
Srebrnymi uzdeczkami
Ściągnięto konie trzy

Daj mi futerko, chodźmy prędko
Uciekajmy, by nas nie doścignął nikt...

Zaczarowane sanie
Stanęły tuż u drzwi
Zaczarowane sanie
Błyszczące konie trzy

Pocałuj prędko, daj futerko
Uciekajmy, by nas nie doścignął nikt...

Sanna - Tadeusz Kubiak

Anna German - Sanna

Tadeusz Kubiak

Kto o gwiazdce z nieba marzył
Ma ich pod dostatkiem
Zimna gwiazdka w dłonie parzy
Roziskrzonym płatkiem
Jeśli jeszcze gwiazdek mało
Wyciągnijmy ręce
Ile płatków napadało
W tej krótkiej piosence

Hej hosanna, w saniach panna
Dzwoń, dzwoneczku, dzwoń
Hejże sanna, w saniach panna
Ciepła panny dłoń
Rączych koni nie dogoni
I najszybszy wiatr
Z wiatrem szalej, dalej, dalej
W biały srebrny świat
Hej, hej, o hej…

Patrz, na drutach czarne wrony
Czarna w śniegu gama
Tej piosenki urzeczonej
Co się śpiewa sama
Tylko smutno, że tak krucha
Śnieżna gwiazdka w ręku
Ledwie błyska, a pochuchasz
Gaśnie wraz z piosenką

Hejże sanna, w saniach panna
Dzwoń, dzwoneczku, dzwoń
Hejże sanna, w saniach panna
Ciepła panny dłoń...

Alfred Wierusz-Kowalski








Piosenki radzieckie - Serce na śniegu


Rena Rolska - Serce na śniegu
Muslim Magomajew - Сердце на снегу


Zbigniew Stawecki

Trojki dwie gonią się
Leci w noc dzwoneczków głos
W pierwszych saniach jedziesz ty
A pochodnie sypią skry
Co gonitwa ta
Nam obojgu da

Ty moich sań śledzisz bieg
Rzucasz serce na śnieg
Żywy kwiat, żywy płomień
Ja sercu ogrzać się dam
I nie będziesz już sam
Przyjdziesz do mnie, dobrze wiem

Wokół nas biały śnieg
Niby stos czyściutkich kart
Ktoś napisze może wiersz
O przygodzie naszych serc
Gdy zasypie wiatr
Sań podwójny ślad

Ty moich sań śledzisz bieg
Rzucasz serce na śnieg
Żywy kwiat, żywy płomień
Ja sercu ogrzać się dam
I nie będziesz już sam
Przyjdziesz do mnie, dobrze wiem

Trojki skończą swój bieg
Minie zima i śnieg
Wiosna świat zazieleni
Żyć bez serca tak źle
Dam ci swoje, weź je
Już nie zmieni tego nikt

TUTAJ z tekstem J. Urbanowicz


Obrazy: Nikołaj Swierczkow