Zaśnij już - Anna Jakowska

Serge Marshennikov
Wyn Hoop - Bonne nuit, ma chérie
Janusz Gniatkowski - Zaśnij już

Anna Jakowska

Bonne nuit, ma chérie
Zaśnij już, szary skończył się dzień

Niechaj noc ześle ci
Tysiąc snów, wybierz jeden z tych snów
Który prześnić ze mną chciałabyś na jawie
Ten najpiękniejszy nasz wspólny sen

Bonne nuit, ma chérie
Zaśnij już, szary skończył się dzień

Księżyc wkradł się przez furtkę
Na podwórko srebrnych gwiazd
Gwiazdy już go mają dość
Znów ten nieproszony gość
Na firmament nam się wdarł

Na pamiątkę - Eugenia Wnukowska


Jiřina Salačová - Dárek na památku
Janusz Gniatkowski - Na pamiątkę

Eugenia Wnukowska

Księżyc już lśni, sto gwiazd migoce już
Wśród sennych drzew płynie melodia serc
I czarem miłych słów płoszy tęsknoty cień
Ach, tak wiele godzin rozdziela nas

Ja wiem, wiem, że jutro znów spotkamy się
Lecz nim minie noc, nim pójdziesz spać
Chce ci uśmiech na pamiątkę dać

Niech sen ześle tobie barwnych marzeń moc
A piosenki naszej cichy głos
Na dobranoc ukołysze cię

A kiedy wreszcie noc przeminie
Rozjaśni się dzień
Piosenką naszą cię powitam
A ty do mnie uśmiechnij się

Więc przyjdź
Zabierz z sobą jasnych wspomnień świat
Niech zostaną z tobą aż do dnia
Nim będziemy razem, ty i ja

Bolero - Janusz Odrowąż


Janusz Gniatkowski, Jacqueline François - Bolero

Janusz Odrowąż

Bolero, czerwono-czarna noc
Namiętny gitar śpiew
Pod niebem pełnym gwiazd

Bolero, gdy, miła, tańczyć chcesz
W ramiona moje spłyń
Jak księżycowy blask

Spójrz, w oczach moich miłość
Spójrz i wierz, i tańcz

Bolero, zatańczmy jeszcze raz
Niech ta płomienna noc
Nie gaśnie nigdy w nas

Bella, bella donna - Anna Jakowska


Bella, bella donna

Anna Jakowska

Bella, bella donna
Wieczór taki piękny
Chodźmy więc nad morze
Do maleńkiej kawiarenki
Będziemy w altance
Pili słodkie wino
I całując ją
Z uśmiechem powiesz
Ach, bambino

Wszyscy śpią wokoło
(nie budź ich, nie budź ich)
Tylko w starym porcie
(dalej hen, dalej hen)
Nuci pieśń wesołą
(słuchaj więc, słuchaj więc)
Marynarzy chór
(o bella, bella, bella donna)

Bella, bella donna...

Popatrz, cyprysów gaj kołysze wiatr
I niesie miłą woń kwiatów i morskich traw
Na niebie srebrem lśnią tysiące gwiazd
Spójrz, jaki urok ma wieczorny świat...



Śpiewają: Janusz Gniatkowski i Jan Danek, Peter Alexander
Edward Kluczka i Lidia Czarska

Obrazy: Loui Jover

Anastazja - Anna Jakowska


Pat Boone - Anastasia
Janusz Gniatkowski - Anastazja

Anna Jakowska

Anastazjo, smutne oczy masz
Tak bym pragnął myśli twoje znać
Anastazjo, wszystko wyznaj mi
Może wtedy lżej ci będzie żyć

Opowiedz, miła, co tak dręczy cię
Dlaczego cierpisz, czy skrzywdził cię ktoś
Co kryjesz w sercu głęboko na dnie
Opowiedz, miła, czym zranił ciebie los

Anastazjo, chciałbym z tobą być
Anastazjo, chciałbym pomóc ci
Chcę dać ci szczęście, chronić cię przed złem
Zaufaj mi, ja nie zawiodę, bo kocham cię

Chcę dać ci szczęście, chronić cię przed złem
Zaufaj mi, ja nie zawiodę, bo kocham cię

Apassionata - Anna Jakowska

Janusz Gniatkowski
Apassionata

Anna Jakowska

Apassionata, wspomnienie dawnych dni
Apassionata, melodia szczęścia chwil
Dla ciebie grałem, gdy byłaś blisko mnie
Swą wielką miłość chciałem ci wyznać w niej

Lecz prędko prześnił się
Nieśmiały sen o szczęściu i zostałem sam
Melodią teraz wzywam ciebie
Gdy znów cichutko gram

Apassionata, znów w niej melodia brzmi
Apassionata, wróć szczęście mi

La piu bella del mondo - Najpiękniejsza na świecie

Marino Marini - La piu bella del mondo
Janusz Gniatkowski - Najpiękniejsza na świecie

Wanda Sieradzka

Ty jesteś, wiem
Najpiękniejsza na świecie
Na tej smutnej planecie
Jak gwiazda lśnisz

Ty jesteś, wiem
Kolorowym motylem
Który zniknie za chwilę
Odleci w dal

Uśmiech twój w mrokach nocy
Jest dla mnie przewodnią gwiazdą
A ciepłe spojrzenie oczu
Rozjaśnia cały świat

Przychodzisz tu
Szarą zmierzchu godziną
By jak chwila przeminąć
Wtopić się w mrok
Brak mi ciepła twych rąk

Obraz: Michael Garmash

Piosenki radzieckie - Spokojnej nocy

Gieorgij Winogradow - Спокойной ночи
Janusz Gniatkowski - Spokojnej nocy

Eugeniusz Rustanowicz

Cały świat w ciszy legł
Sypie wciąż biały śnieg
Z dala nie dochodzi żaden głos

W górze lśni jasny blask
Mruży noc oczy gwiazd
Zegar tylko czasu daje znak
Dźwięk spokojny ten
Naprowadza sen

Spokojnej nocy, ma ukochana
A może we śnie usłyszysz ten śpiew
Jak wiosenny zew

Spokojnej nocy, spokojnej nocy
A może we śnie przypomną się ci
Wiosenne te dni

Dwie paczki papierosów

Janusz Gniatkowski
Dwie paczki papierosów

Eugeniusz Rustanowicz

Dwie paczki papierosów wypaliłem z winy twej
Od siedmiu przeszło godzin czekam cię
Zatruty nikotyną pali, dymi, kopci wciąż
Twój narzeczony i twój przyszły mąż

Z rozpaczy, moja miła, nawet anioł by się wściekł
Wszak siedem godzin czekać, to jest wiek
Kasieńko, skarbie miły, do twych dąsów sił mi brak
Więc nie dręcz mnie i wreszcie powiedz – tak

Oczy, uleczyć mogą tylko mnie twe oczy
Ich blask i czar me serce ciągle toczą
Zapomnieć chcę, lecz jakoś nie da się
Nie, nie, nie….

Dwie paczki papierosów wypaliłem z winy twej
Od siedmiu przeszło godzin czekam cię
Zatruty nikotyną kiedyś padnie u twych stóp
Nie chłopiec zakochany, ale trup

Dymię, kopcę jak zły komin
Lecz ciebie to nie gnębi, nie grzeje ani ziębi
Zatruwasz mnie dziewczyno ta podłą nikotyną
Czterdzieści złych giewontów to nie żart

Samba - Anna Jakowska


Janusz Gniatkowski
Samba

Anna Jakowska

Kpiłem, kiedy mi mówili
Że z miłością trudna sprawa
Kradnie spokój w jednej chwili
Nie pozwala w nocy spać

I nie mogłem pojąć wcale
Kto te głupstwo mógł wymyśleć
Ale kiedy wpadłem także
Odechciało mi się śmiać

Ach, jak miłość dręczy mnie
Co za pech, co za pech
Ach, jak miłość dręczy mnie
To jest kara za mój śmiech

Zakochałem się na wieki
W pielęgniarce od dentysty
Tak jej oczy mnie urzekły
Że nie mogłem w nocy spać

Wkrótce wymyśliłem sposób
By móc często ją widywać
Już wyrwałem siedem zębów
No i z czego tu się śmiać...

Obrazy: Liz McKay

I wreszcie stało się


Janusz Gniatkowski
I wreszcie stało się

Halina Kocznarowska

Na ziemię gwiazda spada
Wśród srebrnych spada lśnień
Poproszę ją o rady
Może spełni to co chcę
A życzenie moje proste
Niech dziewczyna wróci ma
Bo teraz tylko widzę ją we snach

Odeszła, nie wiem czemu
Pewnego dnia bez słów
Jak smutno jest samemu
Czy ją kiedyś ujrzę znów
Gwiazdo pomóż, tak cię proszę
W tą sierpniową piękną noc
Bo wierzę, że masz taką moc

I wreszcie przyszedł czas
Najlepsza spełniła z gwiazd
Że widzę miłą mą
Że nie idę dziś sam ulicami
Jak dobrze jest iść razem z nią

Tęsknoty przyszedł kres
Najlepiej ja o tym wiem
Nie dłuży mi się dzień
A świat cały jaśnieje blaskami
Gdy patrzę w oczy miłej mej

Choć chwila rozstania nadchodzi
Bo gwiazdy blado już lśnią
Gdy jutro słońce zabłyśnie na liściach
Znów ujrzę ją

I szczęście nasze trwa
Najlepsza spełniła z gwiazd
Że choć już mija rok
Brak nam jest siebie ciągle nawzajem
Jak dobrze jest być razem z nią…

Jak dobrze jest być co dzień razem z nią

Obraz: Iwona Lifsches

Przez łzy nie widać słońca


Janusz Gniatkowski
Przez łzy nie widać słońca

Eugenia Wnukowska

Popatrz dokoła już lato, kochana
Wesołe, pogodne są dni
Niebo błękitne, kwitnące kasztany
Wszystko do nas śmieje się dziś

Lecz w całej tej letniej
Stubarwnej symfonii
Jest jeden maleńki dysonans
To twoja ponura mina
I twoja twarz zachmurzona

A przez łzy nie widać słońca
I kwiatów nie widać przez łzy
Szara troska wypełza gdzieś z kąta
Płoszy uśmiech smutna myśl

Tylko ty nic nie wiesz o tym
Że można z kłopotów się śmiać
Chodzisz zła, mruczysz pod nosem
Nie, kochana, nie wolno tak

Bo przez łzy nie widać słońca
Nie widać jak piękny jest świat
Każdy dzień tak się wlecze bez końca
Gdy radości sercu brak...

Więc, kochana, uśmiechnij się

Serenada dzwonów - Jan Gałkowski


Janusz Gniatkowski, Zbigniew Kurtycz - Serenada dzwonów

Jan Gałkowski

Nie wiem czemu ciągle nie nadchodzisz
Liczę ptaki sfruwające z wież
Nad murami miasta o zachodzie
Rozkołysze się dzwonów pieśń

Po nieznanych drogach i winnicach
Słuchać będą jej wędrowcy z gór
Aż przefrunie biały ptak księżyca
Znowu powiesz mi - c’est l’amour

Pójdziesz znów ze mną na przechadzkę
Tam na wzgórze, gdzie jest winnic chłód
Spójrz, jak rzeka tam za parostatkiem
Ciągnie pasma świetlnych smug

Nie wiem czemu jeszcze nie nadchodzisz
Wszystkie ptaki odfrunęły z wież
Nad murami miasta księżyc wschodzi
I ucichła już dzwonów pieśń...


Serenade of the Bells
Sammy Kaye & His Orchestra

Kapelusz staromodny - Choiński i Gałkowski

Rudolf Cortés & Judita Čeřovská
https://drive.google.com/open?id=0B8dAm5T66ZQqa3FEaDBsVW5qRmc
Je to, je to tak


Janusz Gniatkowski
Kapelusz staromodny

Bogusław Choiński, Jan Gałkowski

Kapelusz mam trochę staromodny
No to co
Nie muszę przecież w lustrze stać
Że krawat wprost nieprawdopodobny
No to co
Widać mnie na taki krawat stać

Co rano, dzyń, wsiadam do tramwaju
No i co
Tak jak codziennie jadę gdzieś
Za miasto gdzieś, gdyż w miesiącu maju
O ho ho
Już w ogródkach nowalijki są

La li la, właśnie tam
Gonić chmurkę szafirową mam
La li la, co za czas
Ach, nagietki, motyle i las

Że na to ktoś ramionami wzruszy
No to co
Wśród ludzkich wzruszeń takie są
Na kwiatki dziś znowu sobie ruszam
No bo co
Mam na tramwaj w obie strony - o

Mówcie mi - motylku mój"
To będzie jak w sam raz
Lecz nie zatrzymujcie mnie
Muszę być i tam, i tu
Nie myślcie, że mam czas
Dzwoni tramwaj, więc adieu

Kapelusz mam trochę staromodny
No to co
Deszcz i słoneczko na nim znać
A krawat mój ma zielone grochy
Bo i groch
Na przedmieściach ma najlepszy smak

Co rano, dzyń, wsiadam do tramwaju
No i co
Za chwilę w mieście nie ma mnie
Te szyny dwie mnie odprowadzają
O ho ho
Tego pana, który kwiatki rwie

La li la, właśnie tam…

Gdy spotkasz mnie, przyjacielu młody
Nie dziw się
Że do tramwaju wpycham się
Kapelusz mam nieprawdopodobny
Lecz i dzień
Nie najgorzej zapowiada się

Na próżno - Aleksander Rymkiewicz


Janusz Gniatkowski
Na próżno

Aleksander Rymkiewicz

Jak blask, co po wodzie wędruje
Wpatrzony, tęskniący, gdy wzejdzie już nów
Dziś sam moim sercem nie rządzę
Nie zgaszę promienia, nie wstrzymam snów

Ty też nie omylisz i siebie
Nie zmylisz i mnie
Ty też nie zatopisz w swym sercu
Uczuć na dnie

Na próżno przygasić spojrzenie swe chcesz
Na próżno tak chłodno podajesz mi dłoń
Na próżno ku innym odwracasz swą skroń
I serce na próżno uciszyć dziś chcesz

Bo zdradzi cię drgnienie chwiejących się rzęs
Bo zdradzą cię lekkie rumieńce twe też
Bo zdradzi cię wszystko, śmiech nagły i łzy
I wyzna mi miłość, nim wyznasz to ty

Obraz: Andrew Atroshenko

Archipelag - Karol Kord

Janusz Gniatkowski
Archipelag

Karol Kord

Jak krople deszczu płyną ci dni
Wśród ścian znajomych szarzyzna śpi
I ziewa każdy kąt

Wygodny fotel, książka i piec
Nużą cię często, więc pragniesz biec
I lecieć niby wędrowny ptak
A jeśli śpiewać, to tak

W dalekim, sinym oceanie
Śpi archipelag w mgle
Pośród korali, w słonej pianie
Okręty tkwią na dnie

Kapitanowie siwobrodzi
Znaleźli tu swój ląd
Nie wsiądą nigdy już do łodzi
I nie odpłyną stąd

Na próżno płonie słońce, dal urzeka
I palmami szumi brzeg
Na próżno dzwoni nocą pieśń daleka
Sennej fali słychać bieg

W dalekim, sinym oceanie
Okręty tkwią na dnie
W palmowym szumie, w słonej pianie
Śpi archipelag w mgle

Obraz: Christian Riese Lassen

Tylko serce nie uśnie - Aleksander Rymkiewicz


Janusz Gniatkowski
Tylko serce nie uśnie

Jarosław Ławrynowicz
(Aleksander Rymkiewicz)


Po lasach już rumieni się wrzos
W listowiu drzew nie śpiewa już drozd
A każda noc jest dłuższa niż dni
W źrenicach jej lśnią gwiazdy jak łzy
Ach, za kim to tak noc tęskni tak
Za tobą to i ona, i ja

Tylko serce nie uśnie
Snem jesiennym jak las
Co dzień będzie wspominać
W słońcu letnim twą twarz
Tylko pamięć nie zwiędnie
W noc przymrozków jak wrzos
Tylko pamięć mi zwróci
Oczy twe i twój głos

Przywoła znów
Twoje spojrzenia najczulsze
Przywoła znów daleki pogodny dzień
Serdecznych słów
Tylko serce nie uśnie
Snem jesiennym jak las
Zimą będzie wspominać
W słońcu letnim twą twarz

Przeminie rok, przeminą i dwa
Przeminie gwiazd srebrząca się łza
W zimowy dzień zaiskrzy się też
Choć wokół dzień
Lecz w sercu mym zmierzch
Bez kogo tak, tak chmurzy się dzień.
Bez ciebie to na serce padł cień...

Obrazy: Nydia Lozano

Vaya con Dios

Jesus Helguera

Jan Danek, Janusz Gniatkowski - Vaya con Dios

J. Biliński

Suche oczy masz, bom ślady łez całował
Płaczą tylko nasze pożegnalne słowa
Vaya con dios, kochanie
Vaya con dios, już czas

Z taką wiarą swą bezsilność do mnie tulisz
Więc całuję cię, by znów tych słów nie mówić
Vaya con dios, kochanie
Vaya con dios, już czas

Choć rozłączeni przecież wieczór każdy
Lub kiedy nas przebudzi wczesny świt
Przyfruną tamte noce, złote gwiazdy
Bo wspomnień nam nie weźmie przecież nikt
Najdroższa ma

Potem wrócę znów swe oczy w twoich schować
Wtedy uśmiech wzbudzą dziś tak smutne słowa
Vaya con dios, kochanie
Vaya con dios, już czas

Cicha woda - Ludwik Jerzy Kern


Janusz Gniatkowski, Zbigniew Kurtycz - Cicha woda

Ludwik Jerzy Kern


Płynął strumyk przez zielony las
A przy brzegu leżał stukilowy głaz
Płynął strumyk, minął jakiś czas
Stukilowy głaz zaginął,
Strumyk płynie tak jak płynął

Cicha woda brzegi rwie
Nie wiesz nawet jak i gdzie
Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się
Bo nie zna nikt metody
By się ustrzec cichej wody

Cicha woda brzegi rwie
W jaki sposób? Kto to wie
Ma rację, że tak powiem, to przysłowie
Cicha woda brzegi rwie

Szła dziewczyna przez zielony las
Popatrzyła na mnie tylko jeden raz
Popatrzyła, minął jakiś czas
Lecz widocznie jej uroda
Była jak ta cicha woda

Cicha woda...

Płynie strumyk przez zielony las
Skończył się już dla nas kawalerski czas
Dzisiaj tylko czasem, proszę was
Jeśli żonka mnie nie słyszy
Śpiewam sobie jak najciszej...

Paryż śni - Kaszkur i Zapert

Alvaro Castagnet

Janusz Gniatkowski - Paryż śni
Frank Sinatra - I love Paris

Zbigniew Kaszkur, Zbigniew Zapert

Zmierzch już spływa na bulwary
Zapalając milion gwiazd
Zakochane wyszły pary znad Sekwany
Księżyc obok płynie rzeką roześmiany

Paryż długo w noc nie zaśnie
W blasku najgorętszych słów
Marząc o tym, że to już tej nocy właśnie
Wiele się spełni snów

Na bulwary świt już wchodzi
Cisza, pusto jeszcze w krąg
Tylko mały kwiatek zdobi brzeg Sekwany
Wczoraj zgubił go tu chłopiec zakochany

Paryż jeszcze śpi znużony
Pełen najpiękniejszych snów
Paryż wierzy
Że część marzeń niespełnionych
Spełni się dzisiaj znów

Thomas Kinkade






Czerwona ruta


Sofia Rotaru, Janusz Gniatkowski

Czerwona ruta

Krystyna Maciejewska

Teraz wszystko już wiem
Czarownicą zostałaś
Cały spokój i sen
Serce moje zabrałaś
W ciemnych lasach gdzieś hen
Nocą ziele zrywałaś
Ruty kwiat wzięłaś też
I mnie zaczarowałaś

Czerwonej ruty
już nie szukaj nocami
Jesteś dla mnie jedyna, zawsze tylko ty
Bo twa uroda jest tak czysta jak woda
Jest tak bystra jak woda z naszych gór

W każdą noc mi się śni
Jak z dąbrowy zielonej
Biegniesz pod moje drzwi
Z kwiatem ruty czerwonej
Ale sam dobrze wiem
Czarów nie trzeba było
Starczył nawet twój cień
By rozkwitła ma miłość

Obraz: Anna Vinogradova

Tyle przeszło lat (Blue Tango)

Christopher Clark - Blue Tango

Janusz Gniatkowski - Tyle przeszło lat
Blue Tango - Leroy Anderson

Krystyna Maciejewska

Tyle przeszło lat zawieruchą w dal
Czarodziejski trik
Zamienił nam młodość w śmieszny film
Stary malarz - czas piękne barwy starł
I oznaczył nam twarz drobniutką siateczką spraw

Pozostawił nam pełen zwątpień dzban
I szary wór zwykłych dni
Rozterkę i strach, że już nie starczy siły iść
Dźwigać zwątpień garb i z niewiarą żyć
Że miłość jest tu wśród nas
Że błękit może w niebie lśnić

Za zakrętem, spójrz, niedaleko już
Jeszcze tylko krok
Zasłona spadnie, pierzchnie mrok
Zrozumiemy sens, odnajdziemy cel
Fałsz utraci swą moc, a prawda odzyska biel

Odzyskamy znów szczęście prostych dróg
I trwałość uczuć, co tkwią głęboko jak strach
Że stracisz znów nadzieję swą
Spadnie zwątpień pył, wiary wróci czas
I tylko módlmy się by
By tego ktoś doczekał z nas

W kalendarzu jest taki dzień - Ludwik J. Kern


Wiesława Drojecka, Janusz Gniatkowski
W kalendarzu jest taki dzień

Ludwik Jerzy Kern

Gdy za oknami wiatr nocą gra
Gdy cię ogarnia smutek jak łza
Gdy oczy śmiać się przestają
A sercu jakoś źle
Nie patrz ponuro zaraz na świat
To nic, że gwiżdże wiatr
Zbraknie mu kiedyś tchu
Sprzykrzy się gwizdać mu
A ty zapamiętaj, że

W kalendarzu jest wciąż taki dzień
Przeznaczony wyłącznie dla ciebie
Pośród innych ukryty dat
Niby w książce ukryty kwiat
Znikną z twarzy i troska, i cień
Słońce wyjdzie na spacer po niebie
W kalendarzu jest wciąż taki dzień, taki dzień
Przeznaczony wyłącznie dla ciebie

Rzecz jakaś dziwna musi być w tym
Że co dzień muszę spotkać się z nim
On znów zagląda mi w oczy
Jak gdyby pytał mnie
Choć to obojga tyczy się nas
Ja milczę niby głaz
Niech odgadnie to sam
Niech domyśli się sam
Niech sam wpadnie na to, że

W kalendarzu jest wciąż taki dzień
Przeznaczony wyłącznie dla niego
Pośród innych ukryty dat
Niby w książce ukryty kwiat
Wtedy z twarzy mu zniknie ten cień
Słońce wyjdzie jak uśmiech na niebo
W kalendarzu jest wciąż taki dzień, taki dzień
Przeznaczony wyłącznie dla niego

Pozory mylą - Zbigniew Kaszkur

Janusz Gniatkowski
Pozory mylą

Zbigniew Kaszkur

Niech nadzieja nigdy w sercach wam nie zginie
Gdy los będzie was fałszywym tropem wiódł
Zakochałem się po uszy w cud dziewczynie
Beznadziejnie, jak na pierwszy oka rzut
Byłem pewien, że już z innym jest związana
Bo wskazywał na to pozór ten i ów
Ale ona powiedziała - proszę pana
Chcę przypomnieć panu kilka znanych słów

Pozory mylą, pozory mylą
I rzeczy sedno jest właśnie w tym
Pozory mylą, pozory mylą
Więc nie należy wierzyć im

Lecz musiałem pozostawić swoją muzę
Wyjechałem z niepewności o nią drżąc
A po roku zobaczyłem przy niej wózek
A w tym wózku koncertował mały brzdąc
Mi-miły synek - wyjąkałem z przerażeniem
Lecz jej uśmiech znów nadziei dał mi łut
To nie synek - powiedziała - to siostrzeniec
Po raz drugi, widzę, pozór pana zwiódł

Pozory mylą…

Teraz miejsce jest w piosence najciekawsze
Najpiękniejszą chcę wiadomość podać wam
Już z mą muzą los połączył mnie na zawsze
I ja dzisiaj także wózek z brzdącem pcham
Kto pomyśli, że w tym wózku znów siostrzeniec
Temu radzę - między bajki myśl tę włóż
I poświęcam jako małe wyjaśnienie
Mej piosenki ten ostatni refren już...

Jesteś jak wesoły obłok

Witold Antkowiak
Jesteś jak wesoły obłok

Jadwiga Urbanowicz

Jesteś jak wesoły obłok
Wędrujący tu i tam
Jesteś ptakiem, jesteś wodą
Jakże cię pochwycić mam
Jakże cię ramieniem objąć
Jak zatrzymać ciebie tu
Abyś była tylko moją
Tylko moją już

Jesteś światła migotaniem
Na jeziora cichym dnie
Jakże mówić o kochaniu
Chmurom, ptakom, leśnej mgle
Jakże cię zrozumieć, pojąć
Jak oplątać siecią wróżb
Abyś była tylko moją
Tylko moją już

Jesteś jak wesoły obłok
Jesteś jak wędrowny ptak
Bym najszybciej biegł za tobą
Nie dosięgnę cię i tak

Jesteś światła migotaniem
Na jeziora cichym dnie
Jakże mówić o kochaniu
Chmurom, ptakom, leśnej mgle
Takie to już me kochanie
Chcę przytulic cię, lecz cóż
W mych ramionach pozostanie
Leśnej rosy kurz...

Sto lat - Helena Kołaczkowska


Andrzej Bogucki
Sto lat

Helena Kołaczkowska

Patrząc w oczy najłaskawsze
Pytam cię, czy kochasz mnie
Ty mi zaraz, że na zawsze
A ja tyle nie chcę, nie

Sto lat gorących i upalnych
To program maksymalny
Jeżeli powiesz tak
Sto zim śnieżystych i słonecznych
Dodajmy ostatecznie
Do tamtych letnich dni

A trzeba tu wymienić
Jeszcze wiosen sto
Ponadto sto jesieni
I sto jesiennych słot

Sto lat
Więc pomyśl, nim się zgodzisz
Bo jeśli o mnie chodzi
Wystarczy mi sto lat
Wystarczy mi sto lat

Gdy już wiem, że kochasz i gdy pytam
Czy nie zdradzisz mnie
Ty mi zaraz, że – ach nigdy
A ja tyle nie chcę, nie…

Sześć dziewcząt i jeden Juan - Andrzej Tylczyński


Natasza Zylska
Sześć dziewcząt i jeden Juan


Andrzej Tylczyński

Z pierwszą flirtował w Londynie
Z drugą się poznał w Berlinie
A później miał dwa spotkania
Z trzecią w pobliżu Marsylii
Z czwartą w zaułkach Sewilli
Dwie z Buenos Aires zna też

Sześć dziewcząt i jeden Juan
A każda chce go dla siebie mieć
Sześć dziewcząt i jeden Juan
Którą z nich wybrać, w tym sęk

Jak Juan wybierać ma
Seksbombę z Londyny
Blondynkę z Berlina
Z Marsylii Jeanne
Czy też na gust się zdać
Swej babci z Getyngi
Lub siostry z Manili
Nieszczęsny Juan

Pierwszą odwiedził w Londynie
Druga szalała w Berlinie
A później miał dwa spotkania
Z czwartą u tamtej z Marsylii
Z trzecią u tamtej z Sewilli
Tchórz, Buenos ominął już

Aż kiedyś miły Don Juan
Do Polski przybył na kilka dni
I odtąd ten sam Don Juan
Po żonie zwie się, Jan Ćwik





Czekolada - Ola Obarska

Kraków. W czasach, kiedy śpiewała Natasza Zylska, tutaj w Delikatesach kupowało się pyszną wedlowską czekoladę z orzechami. Sklep chyba jeszcze istnieje. Muszę to sprawdzić, jak będę w Krakowie.

Natasza Zylska - Czekolada

Ola Obarska

Czeko, czeko, czekolada
Może kupi pani dla dzieci swych kochanych
Czeko, czeko, czekolada
Jest przysmakiem dzieci twych

Czeko, czeko, czekolada
Kup pan żonie ślicznej, a będzie bardzo rada
Czeko, czeko, czekolada
Chce osłodzić wasze dni

A po czekoladce usta są tak smaczne
Może o tym was przekonać mam
Każdy do mnie się uśmiecha

Czeko, czeko, czekolada
Ja wam na pamiątkę piosenkę moją dodam
Czeko, czeko, czekolada
Pa, smacznego życzę wam

Baiao bongo


Natasza Zylska - Baiao bongo - Caterina Valente

Zygmunt Sztaba

Baiao bongo, baiao bongo
Baiao bongo, o bongo baia
Baiao bongo, baiao bongo
Przez świat wzdłuż i wszerz
Płynie dzisiaj pieśń

Baiao bongo, baiao bongo
Baiao bongo, o bongo baia
Kto ten piękny taniec zna
Ten tańczy go jak ja
O baiao bongo, o bongo baia

Bongo la, bongo la, bongo la la la
La la la la la la, la la la la la
Bongo la, bongo la, bongo la la la
La la la la la la, la la la la

Korowód zakochanych
W radosne idzie tany
Dokoła dźwięczy śmiech
I śpiew dziewcząt rozbrzmiewa
I gdy na ciebie patrzę
Chciałabym odtąd zawsze
W tym rytmie tańczyć z tobą
I nocą, i dniem.

Bongo la, bongo la, bongo la la la
La la la la la la, la la la la la
Bongo la, bongo la, bongo la la la
La la la la la la, la la la la