Miłość znaczy najwięcej - Julian Tuwim


Chór Dana
Miłość znaczy najwięcej

Julian Tuwim

Z wszystkich spraw
Miłość znaczy najwięcej
Z wszystkich rąk
Najpiękniejsze dwie ręce

Tak już jest
W życiu, we śnie, w piosence
I w szczęściu i w męce
Że z wszystkich spraw
Miłość znaczy najwięcej

W życiu różne i ważne są sprawy
Wciąż do czegoś uparcie dążymy
Ten chce złota, a tamten chce sławy
Jeden zgiełku, a ciszy chce inny

Pisze wiersze samotny poeta
Liczy gwiazdy uczony astronom
Ale jedna dla serc jest podnieta
Jeden ogień, co każe im płonąć...

Ekstaza - Andrzej Włast

Edward Jasiński
Ekstaza

Andrzej Włast

Wiem, to jest miłość większa nad świat
Któż by ją wczoraj przeczuł i zgadł
Serce w uniesieniu i ekstazie
Klęka, jakby twoim było paziem

Świat jest piękniejszy, gdy wrócił znów
Noc jest cudowną pieśnią bez słów
Noc we dwoje, powróciło szczęście moje
Pozwól, że się nim upoję
I powiedz - kocham cię

Obraz: Henry Clive

Przed nami dzień - Jerzy Miller

Violetta Villas
Przed nami dzień

Jerzy Miller

Nic nie dzieli nas
Z wczorajszych łez chce mi się śmiać
Bo wszystko już spełnione jest
Najmniejsza z próśb,
Najcichszy szept, nawet gest

Przed nami dzień, od świtu aż po zmierzch
Przekonał mnie, że nie jest tak, jak jest
A tylko noc zazdrosna o swój wpływ
Nim pójdzie stąd z cudzego szczęścia drwi

Nic nie dzieli nas
Z wczorajszych trosk chce mi się śmiać
Minęła noc, wczorajszy lęk już stracił moc
Bo to już dzień, nowy dzień...

Idź już spać - Andrzej Tylczyński


Violetta Villas, Tadeusz Woźniakowski
Idź już spać

Andrzej Tylczyński

Znów jak co wieczór mówią: gołąbeczku
Czas już by spać pójść, mój ty koteczku
Wieczór się kończy, spójrz, już zaszło słońce
I zaraz zapadnie ciemna noc

Idź już spać - Mnie się nie chce
Idź już spać - Wcześnie jeszcze
Idź już spać - Daj mi śpiewać
Wcale mi się nie chce spać

Idź już spać - Zbytek troski
Idź już spać - Jeszcze troszkę
Idź już spać - Daj mi śpiewać
Ja z kurami nie chcę spać

Jeszcze nie, proszę cię
Wcześnie jest, jeszcze wcześnie jest
Jeśli chcesz, sam się spiesz
A ja śpiewać chcę, zostaw mnie

Idź już spać - Co za nudziarz
Idź już spać - Jestem duża
Idź już spać - Proszę ciszej
Pójdę, kiedy będę chcieć

Tak już przez całe życie pilnowana
Idź spać - słyszałam niemal od rana
Dziś każdy prawie i orkiestra nawet
O mój wypoczynek troszczy się

Idź już spać - Znów wołają
Idź już spać - Żyć nie dają
Idź już spać - Dajcie śpiewać
Wcale mi się nie chce spać

Idź już spać - Zbytek troski
Idź już spać - Jeszcze troszkę
Idź już spać - Dajcie śpiewać
Ja z kurami nie chcę spać

Jeszcze nie, proszę was
Jeszcze czas, jeszcze mamy czas
Kto chce, niech spieszy się
Grajcie mi, bo ja śpiewać chcę

Idź już spać - Mnie się nie chce
Idź już spać - Wcześnie jeszcze
Idź już spać - Dobrze, chodźcie
Chodźmy sobie wszyscy spać!

Człowiek i strzelnica - Bogusław Choiński

Violetta Villas
Człowiek i strzelnica

Bogusław Choiński

Zdejmij kapelusz, strzelbę weź i strzel
Kto szedł bez celu tu odnajdzie cel
Na całą ścianę tarcze malowane
Więc łokcie na ladę, pokuś się o czekoladę
Nie miałeś celu, proszę oto cel
Płać przyjacielu i raz jeszcze strzel

Chodzi człowiek w kapeluszu nosi głowę swą
Nie wiadomo kto, nie wiadomo co
Nie wiadomo czy go wzruszy
Jeśli spytać go - masz ty cel w życiu popróbuj go

Zdejmij kapelusz…

Na całą ścianę tarcze malowane
Więc łokcie na ladę pokuś się o czekoladę
Nie miałeś celu, proszę o to cel
Płać przyjacielu i raz jeszcze strzel

Ale mróz - Stanisław Tym

Violetta Villas - Ale mróz

Stanisław Tym

Mróz w uszy szczypie, za nos łapie
Spójrz, nawet księżyc w lisiej czapie
I w puchowo białych czapkach domki

Śnieg, jakby pękła gdzieś pierzyna
Mróz namalował coś na szybach
Mróz sopelkowe wiesza słomki

Jak confetti leci śnieg na głowy
Śnieg czasami też jest kolorowy

Park cały biały, jak to w zimie
A drzewa tańczą w pantomimie
Wiatr na gałęziach gra do tańca...

Obraz: Pascal Campion

Niezwykły dzień - Kazimierz Winkler

Violetta Villas
Niezwykły dzień

Kazimierz Winkler

Człowiek w głowę się skrobie
Sam już nie wie co robi
Kiedy przyjdzie dzień taki jak dzisiaj
Wszystkie martwe przedmioty mają coś do roboty
Choćby człowiek cichutko gdzieś przysiadł

Co za dzień
Z rąk wszystko mi leci, talerzyk już trzeci
Co za dzień
W wisielczym humorku przepalam sześć korków
Oj, zmień się mówią wszyscy, zmień
A cóż już ja poradzę, gdy jakiś zły los
Od rana wodzi mnie a nos

Na spacerze spotkała nas - Choiński i Gałkowski

John La Gatta
Violetta Villas
https://drive.google.com/open?id=0B8dAm5T66ZQqQlRTRlp6YWhvU3c
Na spacerze spotkała nas

Bogusław Choiński, Jan Gałkowski

Na spacerze spotkała nas
Obca wobec zwyczajnych spraw
Chwilka, która się zdarza raz
Powiedziała, ej pocałujcie żesz się, ach

Chwilka miała skrzydełka dwa
Odfrunęła w przejrzysty świat
Gdzieś wysoko nad głowy, nad
Rzeki, góry, las – opuściła nas

Tak zdarza się
Niezapominajki kwitną – spójrz
Kochasz, czy nie
Zerwij choć dwie
Taka pamięć może przydać się
Na inne dnie

Na spacerze znów spotka nas
Obca wobec zwyczajnych spraw
Chwilka, która opuści nas
Nim zrozumiesz, że oddaliła się

Kto w zielone grywa
Zmienne szczęście ma
Lecz w niebieskie tylko
Jeden raz się gra

Niezapominajki
Nie zapomnij mnie
Nie zapomnę ciebie
Zerwij chociaż dwie

Czarodziejski wóz - Henryk Gaworski

Violetta Villas
Czarodziejski wóz
https://drive.google.com/open?id=0B8dAm5T66ZQqazVGbnhOSDYzTVU
Henryk Gaworski

Pędzi drogą czarodziejski wóz
Gna jak wiatr, to w górę, to w dół
Po gościńcach zapomnianych już
Tryska blask kłębami spod kół

W każdym kole dwadzieścia szprych
Każda szprycha jak klarnet gra
To muzyka gościńców tych
Co nas wiodą do kresu dnia

Słońca blask i śpiewanie kół
I ten srebrny za nami ślad
Tak jedziemy objęci wpół
W nieodkryty świat

Jedna wieś, druga wieś
Potem łąki, potem lasy
Radość nam fiakrem jest
W czarodziejskim wozie naszym

Kto wybiera samotność - Ryszard Krynicki

Andrzej Zaucha i Anawa
Kto wybiera samotność

Ryszard Krynicki

Kto wybiera samotność
Nigdy nie będzie sam
Kto wybiera bezdomność
Będzie miał dach nad głową

Kto wybiera śmierć
Nie przestanie żyć
Kogo śmierć wybierze
Ten umrze zaledwie

Kto wybiera samotność
Nigdy nie będzie sam...

Obraz: Vladimir Kush

Uwierz w nieznane - Ryszard Krynicki.

Andrzej Zaucha i Anawa
Uwierz w nieznane

Ryszard Krynicki

Udaj się w podróż do nieznanych miast
Zaufaj temu, co jedynie trwa
Niech cię nie zwodzi blask fałszywych spraw
Uwierz w nieznane

Nie bój się lęku przed nieznanym
Nie bój się, nie bój siebie samego

Uwierz w nieznane…

Nie bój się lęku przed nieznanym
Które istnieje w tobie samym

Udaj się w podróż w ten nieznany świat
Który od dawna w sobie samym masz
Niech cię nie zwodzi półmrok ludzkich spraw
Uwierz w nieznane

Nie bój się lęku przed nieznanym
Które istnieje w tobie samym

Odkryjesz wtedy wiele ludzkich spraw
O których nie wiesz, że je w sobie masz
Niech cię nie zwodzi władz fałszywy blask
Uwierz w nieznane...

Obrazy: Christian Schloe

Masz przewrócone w głowie - Leszek A. Moczulski

Andrzej Zaucha i Dżamble
Masz przewrócone w głowie

Leszek Aleksander Moczulski

Do dzisiaj jeszcze nie wiesz
Dlaczego pachnie bez
Dlaczego świat na wiosnę
Zawsze piękniejszy jest

Ludzie chodzą do góry nogami
Do domu trafić nie mogą
Gwiazdy są bardzo nisko
Uliczne lampy wysoko

Nic z tego nie wynika
Zaraz prawdę wam powiem
To tylko ty, dziewczyno
Masz przewrócone w głowie

Umawiasz się na piątą
Do siódmej ciebie brak
Bo twój zegarek spóźnia
Co najmniej kilka lat

Obraz: Anna Silivonchik

Dziewczyna, w którą wierzę - Leszek A. Moczulski

Andrzej Zaucha i Dżamble
Dziewczyna, w którą wierzę

Leszek Aleksander Moczulski

Która umiesz kochać
Która umiesz kłamać
Która umiesz płakać
Która umiesz zdradzać
Mario

Która jesteś na ziemi
Bądź tutaj tylko ze mną
W lesie i nad woda
W oknie i ogrodzie
Uśmiechu pełna
Mario

Której ręce nie kłamią
Której słowa znaczą
Maria, której usta
Śmieją się i płaczą
Mario….

Obraz: Pasquale Picazio

Naga rzeka - Jerzy Ficowski

Andrzej Zaucha i Dżamble
Naga rzeka

Jerzy Ficowski

Byłaś naga, a ubrałaś się w szum klonu
Powłóczyście ci w tej sukni i zielono
Miękkim chłodem cię osłania od upału
Jej tkanina oszeptała ciebie całą

Byłaś naga, a ubrałaś się w półcienie
Oddech wiatru, moje długie zapatrzenie
I rozstanie obiecujesz mi bez końca
I zostajesz najwierniejsza i milcząca

Wołam - zostań
Byłoby bez ciebie pusto
Zostań
Choćby cień się rozwiał
I wiatr ustał

Jesteś tą co pozostaje, choć ucieka
Zostań taką jaką byłaś
Naga rzeka

Wszystkie stworzenia duże i małe - Wojciech Jagielski


Ewa Bem, Andrzej Zaucha
Wszystkie stworzenia duże i małe

Wojciech Jagielski

Nie bój się, dotknij gdzie chcesz
Gryzę coraz lżej
Zrób, co chcesz, a potem weź
Dam oswoić się

Znasz dokładnie swój fach
Więc pozwalam ci siąść
Wezmę ciebie pod dach
I maskotką mi bądź

Nie bój się, weź mnie, gdzie chcesz
Już nie będę gryźć
Tylko daj przedtem coś zjeść
Tylko daj coś pić

Gdy policzę do stu
Sama, sama nago tu stań
Niepotrzebny, niepotrzebny ci strój
W złotej klatce ze ścian

Nie, nie bój się, weź mnie gdzie chcesz
Znasz dokładnie swój fach
Już nie będę gryźć
Więc pozwalam ci siąść

Tylko daj, tylko daj przedtem jeść
Wezmę ciebie pod dach
Tylko daj przedtem jeść
I maskotką mi bądź

Nie bój się, dotknij, gdzie chcesz
Gdy policzę do stu
Gryzę coraz lżej
Sama nago tu stań

Zrób, co chcesz, a potem weź
Dam oswoić się
Niepotrzebny ci strój
W złotej klatce ze ścian

Myśmy byli sobie pisani


Andrzej Zaucha
Myśmy byli sobie pisani

Zbigniew Książek, Andrzej Zaucha

Jak morska sól, jak serca ból
Ten facet na piasku plaży
Praży obok pani się i lgnie
Na pani znak, nie z nieba wszak
A z teczki mej - Cytroneta
Nie tak, jak ten obok pan - sam szpan

Proszę pani
Myśmy byli sobie pisani
Zanim się nie przysiadł ten pan

Też gdybym chciał, mięśnie bym miał
Jak ten pan z koca obok pani
Rani w pani smaku brak, o tak
Wszak ja też wiem, jak wcierać krem
Bom go dni cztery w panią wcierał
Teraz tamten plecy twe wciąż trze

Proszę pani

Pani chce "Cytronety"
Bo odszedł z koca wreszcie ten pan
Lecz za późno niestety
Już krem Nivea w inną wcieram

Teraz pani
Mówi żeśmy sobie pisani
Idealnie w parę dobrani
Pani ogień, ja zaś dynamit

Pani słucha
Ciut nie w porę ta pani skrucha
Śmiejąc się od ucha do ucha
Szczęścia życzy Jędruś Zaucha

Byłaś serca biciem


Andrzej Zaucha
Byłaś serca biciem

Zbigniew Książek

Byłaś serca biciem
Wiosną, zimą, życiem
Marzeń moich echem
Winem, wiatrem, śmiechem

Ostatnio w mieście mym
Tramwaje po północy błądzą
Rozkładem nocnych tras
Piekielne jakieś moce rządzą
Nie wiedzieć czemu wciąż
Rozkłady jazdy nam zmieniają
Że prawie każdy tramwaj
Pod twym oknem nocą staje

Byłaś…

Ostatnio słońca mniej
Ostatnio noce bardziej ciemne
Już nawet księżyc drań
O tobie nie chce gadać ze mną
W kieszeni grosze dwa
W kieszeni na dwa szczęścia grosze
W tym jednak losu żart
Że ja obydwa grosze noszę

Byłaś…

Ktoś pytał jak się masz, jak się czujesz
Ktoś, z kim rok w wojnę grasz - wyczekuje
Ktoś, kto nocami ulicami
Tramwajami pod twe okno mknie
Gdzie spotyka mnie

Obrazy: Emilia Wilk

Leniwy diabeł - Wojciech Młynarski


Andrzej Zaucha
Leniwy diabeł

Wojciech Młynarski

Stoję pod budką, pora brzydka
Przy papierosie dymu nitka
Mam zgrabne różki i kopytka
Z wyglądu jestem fajny gość
Choć moknie mi na deszczu grzywka
Choć nie dowieźli znów pieczywka
I chociaż w budce nie ma piwka
Zadowolony jestem dość

Bo cieszy mnie serdecznie, że
Tak mało do roboty ma
Na świat patrzący noce, dnie
Leniwy Diabeł, czyli ja

Stoję pod budką, deszcz zacina
Obok dwóch ciziów i dwa wina
Ostatni ludzie wyszli z kina
Prywaciarz dawno zamknął sklep
Dwaj przezroczyści emeryci,
W gazetę gapią się jak wryci
I jeden się za serce chwycił
a drugi chwycił się za łeb

I cieszy mnie serdecznie, że
Tak mało do roboty ma
Na świat patrzący noce, dnie
Leniwy Diabeł, czyli ja
I cieszy mnie, żem bierny widz
Świat sam beze mnie w przepaść gna
Tak, że nie muszę robić nic
Leniwy Diabeł, czyli ja

Mógłbym właściwie siedzieć w piekle
I słuchać drzemiąc sobie w cieple
Jak wy się tu szarpiecie wściekle
Jak się dręczycie całe dnie
Choć mi nie jeden mędrek sadzi
Że się na Ziemi raj wprowadzi
Oj ludzie, z niewyspania bladzi
Mam w waszym raju miejsce swe