Marsylianka robotnicza

Marsylianka robotnicza - 1905

Nas nie zgnębią Majery, Skałony,
choć za rzezią wyprawią nam rzeź!
Ludu, sztandar swój rozwiń czerwony,
ludu, sztandar bojowy swój wznieś!

Pieśń wokoło niech zabrzmi zwycięska,
my za wolność idziemy w bój!
Do twierdz przypuśćmy szturm,
do więzień i do turm!
Na bój, na bój, na nowy bój,
hej ludu, w broń się zbrój!

Hej! na wszystkich ulicach Warszawy
bagnet carski wytaczał z nas krew.
My wolności sprawiamy chrzest krwawy,
kumom-zbirom nucimy ten śpiew!


Pieśń wokoło…
Za te zbrodnie żołdackie, kozacze,
Za tę dzikość zbójeckich swych hord,
odpowiecie przed ludem, siepacze,
odpowiecie za rzeź i za mord!

Pieśń wokoło…

Tłum bezbronny na placu rąbano,
hord żołdackich rozpasał się szał.
Wy nie cieszcie się wielką wygraną
wstanie mściciel z tej krwi i z tych ciał!

Pieśń wokoło…

Hej, na sąd z oprawcami podłymi,
wyrwiem z rąk wam i szablę, i knut!
Waszych karków przygiętych do ziemi
dotknie stopą zwycięską swą lud!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz