Teresa Budzisz Krzyżanowska
Nie jestem gotowa
Jeszcze nie jestem gotowa
Boli mnie brzuch i boli mnie głowa
A skoro tak boli, to żyć się chce
Jeszcze jak, proszę państwa, żyć się chce
Ach kręcić się, wiercić i wietrznie przeżuwać
I myśli na słowa przekuwać, przekuwać
I zawsze i wszystko i ciągle od nowa
Ach, jeszcze nie jestem gotowa
Jeszcze nie jestem zabita do końca
Jeszcze wyciągam szyję do słońca
Jeszcze jest we mnie twarda sprężyna
Ach gadać i gdakać i wszystko wspominać
Jakie to było po co to było
Ach co to ach co to co to było...?
Jeszcze nie jestem gotowa
Zimno mi w duszy, pali mnie głowa
I dudnią zawzięte, uparte te słowa
Jakie to było…
Jeszcze nie jestem gotowa…
Nie jestem gotowa
Jeszcze nie jestem gotowa
Boli mnie brzuch i boli mnie głowa
A skoro tak boli, to żyć się chce
Jeszcze jak, proszę państwa, żyć się chce
Ach kręcić się, wiercić i wietrznie przeżuwać
I myśli na słowa przekuwać, przekuwać
I zawsze i wszystko i ciągle od nowa
Ach, jeszcze nie jestem gotowa
Jeszcze nie jestem zabita do końca
Jeszcze wyciągam szyję do słońca
Jeszcze jest we mnie twarda sprężyna
Ach gadać i gdakać i wszystko wspominać
Jakie to było po co to było
Ach co to ach co to co to było...?
Jeszcze nie jestem gotowa
Zimno mi w duszy, pali mnie głowa
I dudnią zawzięte, uparte te słowa
Jakie to było…
Jeszcze nie jestem gotowa…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz