Stefan Witas - Za rok
Jerzy Ryba
Za rok zapragniesz nagle z wszystkich sił
By on przy tobie znowu był
Zrozumiesz, że w twem sercu żyje tylko on
Za rok, gdy jego twarz przesłoni mrok
Usłyszysz kiedyś cichy krok
Ach, jakże serce ci zabije, to jest on
Lecz to nie będzie on
Bo on nie wróci nigdy już
Nie wróci, chociaż tęskni też
Zza lasów, gór i mórz
Za rok, gdy drzewa znów pokryje szron
W oddali gdzieś, gdzie nieba skłon
Może spotkacie się myślami, ty i on
Jerzy Ryba
Za rok zapragniesz nagle z wszystkich sił
By on przy tobie znowu był
Zrozumiesz, że w twem sercu żyje tylko on
Za rok, gdy jego twarz przesłoni mrok
Usłyszysz kiedyś cichy krok
Ach, jakże serce ci zabije, to jest on
Lecz to nie będzie on
Bo on nie wróci nigdy już
Nie wróci, chociaż tęskni też
Zza lasów, gór i mórz
Za rok, gdy drzewa znów pokryje szron
W oddali gdzieś, gdzie nieba skłon
Może spotkacie się myślami, ty i on
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz