Anna Achmatowa
Как вплелась в мои темные косы...
Kiedyż wplotła się w ciemny mój włos...
Wanda Grodzieńska
Kiedyż wplotła się w ciemny mój włos
Srebrnobiała przędza u czoła —
Tylko słowik, co stracił głos,
Taką mękę zrozumieć zdoła.
Jakże czuły natęża słuch
I na wierzby w gałązkach cienkich
Patrzy, cały zjeżony, bez tchu,
Cudzej pieśni chwytając dźwięki.
A tak mało minęło chwil,
Gdy topole ścichały smagłe,
I trująco szczęśliwy tryl
Dzwonił jeszcze w słowiczym gardle.
Czyta: Zofia Kucówna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz