Skąd przybywamy... - Jerzy J. Emir


Tadeusz Woźniak
Skąd przybywamy, kim jesteśmy, dokąd idziemy

Jerzy Juliusz Emir

Przyszedłem z sadów ukrytych za tęczą
Przyszedłem drogą pochyłą od trosk
Drogą pochyłą od trosk

Przyszedłem stamtąd, gdzie było za pięknie
Przyszedłem tam, gdzie wyznaczył nas los
Tam, gdzie wyznaczył los

Na świat, na niepokój burz
Na lat monotonny kurz
Przez mądrość drzew
Na dobre i na złe

Jesteśmy dziećmi Adama i Ewy
Jesteśmy siewem rzuconym na wiatr
Siewem rzuconym na wiatr

Jesteśmy i tu już zawsze będziemy
Jesteśmy i tutaj będzie nasz sad
I tutaj będzie sad

Na świat, na niepokój burz
Na lat monotonny kurz
Przez mądrość drzew
Na dobre i na złe

Idziemy, dokąd marzenia nas niosą
Idziemy, tworząc ogrody wśród tajg
Tworząc ogrody wśród tajg

Idziemy w ciągłej pogoni za wiosną
Aż Ziemię uda się zmienić nam w raj
Uda się zmienić nam w raj  

Obrazy: Vladimir Kush

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz