Nie daj się zimie - Jacek Korczakowski
Andrzej Dąbrowski
Nie daj się zimie
Jacek Korczakowski
Nie daj się zimie
Nie daj się śniegom
Nie daj się mrozom
Zostań tu przy mnie
Gdy chłodu skrzynie
Po niebie wiozą
Wiozą po niebie
Gdzie nie ma ciebie
I mnie nie będzie
Nie daj się zimie
Nie daj się zimie
Gdy zima wszędzie
Zima z pozoru
Nie ma koloru
Biało i biało
Nie gaśmy ognia
Nie trwońmy ciepła
Co w nas przetrwało
Dni są za krótkie
Żeby je smutkiem
Witać lub żegnać
Nie daj się zimie
Nie daj się zimie
I mnie broń przed nią
Nie daj się zimie...
Natchnieni wiosną
Rozgrzani latem
Strąceni w jesień
Jeszcze nie wiemy
W jakie nas światy
Zima poniesie
Gdy śniegi spłyną
Mrozy przeminą
Co będzie po nas?
Nie daj się zimie
Nie daj się zimie
Nie daj pokonać
Nie daj się zimie...
Obrazy: Vassillis Tangoulis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz