Zimowa miłość - Anna Bernat


Andrzej Dąbrowski
Zimowa miłość

Anna Bernat

Od wiatru przejrzyste niebo
W ciszę zapada się park
Mróz iskrzy ślady na śniegu
Zamieć porywa znów noc do tańca
Zostań - najpiękniejszy czas czeka nas tej zimy
Wiem, że tak będzie i nic się nie zmieni w nas

Dlatego co mi tam wiosna, maj i jaśminy
Co mi tam wiosna - ja wolę zimę
Śnieg masz na płaszczu, śnieg masz na rzęsach

Miłość zimowa jest najpiękniejsza

Na liście pokryte szronem
Na drzewa białe jak śnieg
Zaklinam dziś twoje dłonie
Powstrzymaj tej zimy bieg
Bo przecież zimą najpiękniejszy świat
Daje nam tę miłość, miłość zimową
I dla nas niech długo trwa

Dlatego co mi tam wiosna...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz