Słomiany ogień - Jerzy Miller
Stenia Kozłowska
Słomiany ogień
Jerzy Miller
Słomiany ogień, miłość tak wczesna
I mnie, i tobie nie dała szczęścia
Słomiany ogień stracił moc
Przestraszył się dorosłych trosk
Ogień słomiany, zapał nietrwały
Bo nawet miłość ma swój czas
Właściwy dla każdego z nas
O innym czasie po chwili gaśnie
Na dni pogodne pogodę wróży
Lecz musi odejść z nadejściem burzy
Słomiany ogień stracił moc
Przez jeden wieczór, jedną noc
Ogień słomiany, już zapomniany
Bo miłość musi dojrzeć w nas
By mogła się miłością stać
Na dni pogodne i w czasie burzy
Nie igraj z ogniem, ogniem słomianym
Bo weźmie odwet na tobie samym
Słomiany ogień stracił moc
Przez jeden wieczór, jedną noc
Ogień słomiany, już zapomniany
Bo miłość musi dojrzeć w nas
By mogła się miłością stać
Na dni pogodne i w czasie burzy
Obrazy: Jacek Puczel
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz