Tuż obok mnie - Janusz Kondratowicz


Wiatraki - Tuż obok mnie

Janusz Kondratowicz


Jeszcze lato nie odeszło
Smutek zmienił żal
Jeszcze kwiaty nie straciły
Życia ani barw
Jeszcze liście nie opadły
Z czarno-białych brzóz
A ty myślisz, że o tobie
Zapomniałam już

Widzę cię w zieleni pól
Widzę cię w błękicie chmur
W świetle dnia, w dali dróg
W cieniu drzew
Widzę cię w niedzielnych łzach
Widzę cię w otwartych drzwiach
Jakbyś znów stała tuż obok mnie

Widzę cię w rozkwicie zbóż
Widzę cię w płomieniu róż
W ogniu gwiazd, w mroku świec
W moim śnie
Widzę cię w niedzielnych łzach...

Jeszcze rzeki nurt nie ściemniał
W stromy bijąc brzeg
Jeszcze wiatru powiew chłodny
Nie pochylił drzew
Jeszcze ptaki nie ucichły
Wśród słonecznych wróżb
A ty myślisz, że o tobie
Zapomniałam już

Widzę cię w w zieleni pól...

Widzę cię w w rozkwicie zbóż...

Ryszard Poznakowski (kompozytor)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz