Letni wiatr - Karol Kord


Halina Kunicka - Letni wiatr

Karol Kord

O la la la
O świcie puka ten dziwny typ
Do moich szyb
O la la la
Gdy noc dokoła
On ciągle woła i gra

Zawsze czuły, zawsze wierny jest mi tylko on
Czy en face mnie widzi, czy mnie widzi en trois quarts
I ogarnia mnie, i pieści naraz z różnych stron
Letni wiatr, letni wiatr, letni wiatr

Nikt tak czule nie całuje mnie jak właśnie on
Na me skronie sypie biały lub różowy kwiat
I zuchwale szarpie sukni mej kwiecisty dzwon
Letni wiatr, letni wiatr, letni wiatr

Zawiedzie ten, zawiedzie ów
A ja zanucę sobie znów...

Zawsze czuły, zawsze wierny jest mi tylko on
Czy en face mnie widzi, czy mnie widzi en trois quarts
I ogarnia mnie, i pieści naraz z różnych stron
Letni wiatr, letni wiatr, letni wiatr

O la la la
Choć wieje w oczy i tysiąc psot
Wymyśla trzpiot
O la la la
Nikt tak nie umie
Radośnie szumieć jak on...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz