Anna Achmatowa
Поэт - Poeta
Jarosław Iwaszkiewicz
Pomyślisz, cóż to za robota
To łatwe życie skąd się wzięło?
Podsłuchać gdzieś muzyczny motyw
I żartem wydać za swe dzieło
I, czyjeś tam wesołe scherzo
Ułożyć w wierszyk zaniedbany,
Przysięgać, że tak biedne serce
Płacze wplątane w lśniące łany.
A potem lasu podsłuchiwać
I sosen, co z pozoru nieme,
Dopóki mgła opada siwa
Pnie okrywając aż do ziemi.
Ściągam i z prawa, ściągam z lewa,
I nawet mnie to nie kłopocze,
Coś z życia, które chytrze śpiewa
I wszystko z milczącej nocy.
Z cyklu "Tajemnice rzemiosła" (4)
Czyta: Zofia Kucówna
Поэт - Poeta
Jarosław Iwaszkiewicz
Pomyślisz, cóż to za robota
To łatwe życie skąd się wzięło?
Podsłuchać gdzieś muzyczny motyw
I żartem wydać za swe dzieło
I, czyjeś tam wesołe scherzo
Ułożyć w wierszyk zaniedbany,
Przysięgać, że tak biedne serce
Płacze wplątane w lśniące łany.
A potem lasu podsłuchiwać
I sosen, co z pozoru nieme,
Dopóki mgła opada siwa
Pnie okrywając aż do ziemi.
Ściągam i z prawa, ściągam z lewa,
I nawet mnie to nie kłopocze,
Coś z życia, które chytrze śpiewa
I wszystko z milczącej nocy.
Z cyklu "Tajemnice rzemiosła" (4)
Czyta: Zofia Kucówna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz