Lube - Комбат - Kombat
Aleksandr Szaganow
Renata Miłosz
A na wojnie, jak na wojnie,
Naboje, wódka, machorka w cenie.
A na wojnie nielekki trud,
A sam strzelaj, albo zabiją.
A na wojnie, jak na wojnie,
Kochana, wspomnij czasem mnie.
A na wojnie niejasny czas,
A może my, a może nas.
Kombat-ojczulek, ojczulek-kombat,
Tyś serca nie chował za plecy wojska.
Lecą samoloty i czołgi płoną,
Tak bije, jo, kombat, jo, kombat.
Kombat-ojczulek, ojczulek-kombat,
Za nami jest Rosja, Moskwa i Arbat.
Ognia, baterio ! Ognia, batalion !
Kombat, tak rozkazuje on.
Ognia, baterio ! Ognia, batalion !
Ognia, baterio ! Ognia, batalion !
Ognia, baterio ! Ognia, batalion !
Ognia, baterio ! Ognia ! Ognia !
Ognia ! Agonia.
A na wojnie jak na wojnie,
Żołnierze widzą matkę we śnie,
A na wojnie, tak to już jest,
Wszystko poważniej niż w kinie.
Tak, wojna, wojna, wojna -
Durna to ciotka, ścierwo - ona.
Ech, wojna, wojna wszędzie
A na chłopca czeka dziewczę.
Kombat-ojczulek, ojczulek-kombat...
Fotografie: ROSPHOTO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz