Głos - Aleksander Błok

Marek Grechuta - Głos

Szłaś przede mną dzisiaj długo
O wiośniana, o kochana
Blaskiem słońca wyzłacana
Przepłynęłaś jasną smugą

Ach i byłaś w mojej mocy
I daleką cię widziałem
I bez lęku wyglądałem
Księżycowej przyjścia nocy

Zwiodła ciebie tajemnica
Choćbyś wiecznie o niej śnił
Nie odsłoni swego lica
Które święty woal skrył

Niech się żądza twa umniejsza
Wejdź w mej duszy mroczny gmach
A zrozumiesz, żem piękniejsza
Od pieszczonej w twoich snach

O widziana bezcieleśnie
Przepłynęłaś jasną smugą
Czekam ciebie, tęsknię długo
Przyjdź na jawie tak jak we śnie

Mam przeczucie i widzenie
Że spełniają się me sny
O księżycu, o wód tchnienie
Całe dobro toście wy

Zwiodła ciebie tajemnica...

Zasłuchany w głos szepczący
O czymś lepszym w głębi mnie
Myśli złudnej i mamiącej
Nie uwierzę nawet w śnie

Widzę blady odblask cienia
Świata, w którym dotąd żył
Skroś widzenia, przywidzenia
Lepszych potęg, większych sił...

Obraz: Alice Pike Barney

1 komentarz:

  1. Czy może ktoś dopisać wersję oryginalną ? Nie mogę znaleźć jej w Internecie

    OdpowiedzUsuń