Piechotą do lata - Beata Kozidrak

Bajm - Piechotą do lata

Beata Kozidrak


Znów przyjdzie maj, a z majem bzy
I czekać mam na lepsze dni
Znów przyjdzie mi nosić przykrótkie sny

Do lata, do lata, do lata
Piechotą będę szła

Znów kupisz mi coś na imieniny
Hm, ja to wiem i czuję, że
Znów przyjdzie mi nosić przykrótkie sny

Przykrótkie sny nie w porę, zbyt lekko się ubiorę
Noc długa, świt w szronach i wiosna spóźniona
I twoje słowa zimne, że nie ma drogi innej
Do lata, do lata, do lata tak dłuży się czas
Gdybyś tylko chciał!

To byłoby to lato już
I słońce, i szaleństwo burz
Lecz dajesz mi tylko przykrótkie sny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz