Gdy w noc wrześniowe
Zakazane piosenki
Gdy w noc wrześniowe północ wybiła,
Eskadr bojowych ogromna moc
W piekło zmieniła cichą noc.
Miasto i dworce zbombardowano,
Gdy ludność miasta była we śnie,
Gdy się niczego nie spodziewano,
To nam zadano ciosy złe.
Piersi obrońców murem stanęli,
W porannym słońcu sie bagnet lśnił.
Gdy w bój ruszyli, hura! krzyknęli,
Bagnetem popchli wroga w tył.
A wtem lotnictwo się pojawiło,
Które w szeregi zbierali swe,
A naszych orłów widać nie było,
To nas zmusiło cofnąć się.
Tak się cafalim od bram Warszawy,
Za nami sunął tankietek wąż,
Lecz się nie martwmy, wszak Bóg jest z nami
Wszak nam nie będzie źle tak wciąż.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz