Jeszcze jeden mazur dzisiaj


Jeszcze jeden mazur dzisiaj
Ostatni mazur

Ludwik Pomian-Łubieński

Jeszcze jeden mazur dzisiaj,
choć poranek świta,
czy pozwoli panna Krysia,
młody ułan pyta.

I tak długo błaga, prosi,
boć to w polskiej ziemi,
w pierwszą parę ją unosi,
a sto par za nimi...

On jej czule szepcze w uszko,
ostrogami dzwoni,
w pannie tłucze się serduszko
a liczko się płoni.

Cyt, serduszko, nie płoń liczka,
bo ułan niestały,
o pół mili wre potyczka,
słychać pierwsze strzały...

Słychać strzały, głos pobudki,
dalej na koń, hura!
Lube dziewczę porzuć smutki,
zatańczym mazura.

Jeszcze jeden krąg dokoła,
jeden uścisk bratni,
trąbka budzi, na koń woła,
mazur to ostatni!...

Obraz: Michał Wygrzywalski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz