Agnieszka Osiecka - Wilki
Gdzie podziali się Indianie
na wysokich czółnach?
Było wielkie polowanie,
powrócili w urnach.
Wilk wilkowi wilkiem nie jest
ani kruk krukowi,
powiedz, kim jest, powiedz, kim jest
człowiek człowiekowi?
Gdzie podziali się bogowie
naszym bogom obcy?
Bardzo bogów nie lubili
złotowłosi chłopcy.
Wilk wilkowi
Gdzie podziały się dziewczyny,
co się kul nie bały,
może się radują w niebie,
że nie posiwiały?
Wilk wilkowi…
Gdzie podziali się ojcowie,
co nie gięli karku?
Mają niezłe stanowiska
na bożym folwarku.
Wilk wilkowi…
Gdzie podziali się koledzy,
których z nami nie ma?
Został zapach popularnych,
Wierszyk, nie poemat.
Wilk wilkowi…
Gdzie podziali się Indianie
na wysokich czółnach?
Było wielkie polowanie,
powrócili w urnach.
Wilk wilkowi wilkiem nie jest
ani kruk krukowi,
powiedz, kim jest, powiedz, kim jest
człowiek człowiekowi?
Gdzie podziali się bogowie
naszym bogom obcy?
Bardzo bogów nie lubili
złotowłosi chłopcy.
Wilk wilkowi
Gdzie podziały się dziewczyny,
co się kul nie bały,
może się radują w niebie,
że nie posiwiały?
Wilk wilkowi…
Gdzie podziali się ojcowie,
co nie gięli karku?
Mają niezłe stanowiska
na bożym folwarku.
Wilk wilkowi…
Gdzie podziali się koledzy,
których z nami nie ma?
Został zapach popularnych,
Wierszyk, nie poemat.
Wilk wilkowi…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz