Stanisław Soyka
Szperando (W naszym domu nie ma drzwi)
Agnieszka Osiecka
Było ich dwoje. Stary włóczęga i kobieta. Żyli we wrakach wiślanych statków, szperali po śmietnikach, mówiono, że się kochali. Ludzie nazywali ich Romeo i Julia. Albo: "Szperando"
Szperando, szperando
w naszym domu nie ma drzwi.
Szperando, szperando
budzi nas powolny świt.
Szperando, szperando
czy to nie rym do esperando,
o quando, o quando
zabłyśnie szczęście mi?
Daj ręce obie,
niech głupi ludzie myślą sobie,
że my już w grobie,
a my tu śpimy koło was...
Wiślane statki
po rzece płyną jak opłatki,
to nasze chatki,
syreną każdy wita nas.
Szperando...
Po wódce dużej
tak jak anioły dwa na chmurze
w cudne podwórze
ruszamy już od tylu lat.
Już coraz bliżej
są szklane góry i Paryże,
a chmury chyże
w welonach ciepła tulą świat.
Szperando...
Niebieskoocy,
świecimy niby gwiazdy w nocy
i bez pomocy
idziemy tam, gdzie mamy iść.
Wy nic nie wiecie,
a my powiemy wam w sekrecie,
że na tym świecie -
szperando umie wolnym być...
Obrazy: Jacek Yerka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz