Janusz Popławski
Kwiaciarka z Barcelony
Andrzej Włast
O kwiaciarko z Barcelony
Twe fiołki mi pachniały co dzień
Gdy ulicą zamyślony
Szedłem wśród słonecznych lśnień
Pomnę uśmiech twój złocisty
Czerwień krwistych warg
Oczy czarne i ogniste
I twych pieśni czar
O kwiaciarko z Barcelony
Twe fiołki zwiędły od wielu dni
I zamilkły pieśni tony
Które wciąż śpiewałaś mi
Choć potem los rzucił mnie
Znów w inne strony
O kwiaciarce z Barcelony
Dziś jak dawniej śnię
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz