Wierszyk z pamiętnika - Zbigniew Stawecki

Susan Rios

Irena Santor
Wierszyk z pamiętnika


Zbigniew Stawecki

Na pożółkłej kartce słońce o zachodzie
Wdzięczą się łabędzie w kolorowej wodzie
Szkolny mój pamiętnik przypomina się
A ten wierszyk wpisał Marek z VII B

Nie zapomnij, nie zapomnij
Że ja kocham cię ogromnie
Że o tobie nieprzytomnie
Nieprzytomnie śnię

W dzień powszedni i od święta
O tym zawsze chciej pamiętać
Że ja nigdy, że ja nigdy
Nie opuszczę cię

Szybko się dorosło, może i za karę
Za dziesiątą wodą VII B i Marek
Tylko pewne sprawy nie zmieniają ram
Ktoś mi dzisiaj mówi wierszyk taki sam

Świat się kołem toczy, tyka czas w zegarku
Spotykają panny z pamiętnika Marków
No, powiedzcie sami, który to już raz
Mały, głupi wierszyk oszukuje nas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz