W jak wiosna - Edward Fiszer


Danuta Rinn, Bogdan Czyżewski
W jak wiosna

Edward Fiszer

Wybrałam już sobie chłopaka na medal
Z nim jestem po słowie, nikomu go nie dam
Przystojny, niegłupi, szeroki gest ma
Na wiosnę mi kupił WSK

W jak wiosna, S jak Stach
K jak kocham Stacha wiosną
WSK, o WSK
W tej maszynie wszystko gra
To podoba się dziewczynie
WSK, o WSK

Sześć koni ma, sześć koni ma
Na trawkę gna, na trawkę gna
Na trawkę co niedziela z nami gna

Na leśnych drożynach w pobliżu jałowca
Hamuje maszyna i zsiada kierowca
Fiołek tu rośnie i mówi nam STOP
Przypatrzcie się wiośnie raz na rok

W jak wiosna...

Stach odszedł ode mnie, czas płynął jak potok
I czekam daremnie i czeka też motor
Samotni, dalecy, ja tutaj, on tam
Czy iskra na świecy błyśnie nam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz