Tadeusz Olsza - Chiquita
Andrzej Włast
Mała tancerka i on
A nad nimi nieba jasny skłon
Pachnie mimoza wśród drzew
I jak harfa brzmi jego cichy śpiew
Gdy tańczy mój motyl Chiquita
Jej czar upaja mnie jak wiosny dni
Zasnąć całą noc nie mogę
W sercu dziwną czuję trwogę
Że to co jest dla mnie drogie
Zabiorą mi
Gdy tańczy mój motyl Chiquita
Powiewna i wiotka Chiquita
Wśród mimozy
Me serce ją miłośnie wita
Szczęście Chiquita to ty
Koniec, odjeżdża Train Bleu
Ona mu ostatni uśmiech śle
Cały przesłania mu świat
Wiotka postać jej, jak mimozy kwiat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz