Połoniny niebieskie - Marek Dutkiewicz


Irena Jarocka - Połoniny niebieskie

Marek Dutkiewicz


Gdy nie zostanie po mnie nic
Oprócz pożółkłych fotografii
Błękitny mnie przywita świt
W miejscu, co nie ma go na mapie

I kiedy sypną na mnie piach
Gdy mnie okryją cztery deski
To pójdę tam, gdzie wiedzie szlak
Na połoniny, na niebieskie.

Podwiezie mnie błękitny wóz
Ciągnięty przez niebieskie konie
Przez świat błękitny będzie wiózł
Aż zaniebieszczy w dali błonie

Od zmartwień wolna i od trosk
Pójdę wygrzewać się na trawie
A czasem, gdy mi przyjdzie chęć
Z góry na ziemię się pogapię

Popatrzę jak wśród smukłych malw
Wiatr w podwieczornej ciszy kona
Trochę mi tylko będzie żal
Że trawa u was tak zielona

1 komentarz:

  1. I nie wiem, czy nie bardziej znana, znakomita wersja Adama Drąga - https://www.youtube.com/watch?v=dHm06toAPDU

    OdpowiedzUsuń