Szczęście - Wojciech Młynarski


Halina Kunicka - Szczęście

Wojciech Młynarski

Światu temu się przyglądam
Nie od dziś
I od dawna mnie zaprząta
Jedna myśl
Widząc ludzi, którzy biegną
W kółko za szczęściem swym
Zawsze chcę to zdanie jedno
Zawsze chcę to zdanie jedno szepnąć im

Ludzie, ludzie, jak wy źle patrzycie
Że swojego szczęścia nie widzicie
Czemu je wołacie wielkim głosem
Skoro macie je tuż-tuż, pod nosem
Od poranka do wieczornych zórz
Ludzie, patrzeć się nauczcie, i to już

Z definicji szczęścia wielu
Jedno wiem, co tu kryć
Szczęście - to jest iść do celu
W drodze być, w drodze być
Przy czym jest to niezła heca
Gdy waszym tropem gnam
Patrząc, jaki cel przyświeca
Patrząc, jaki cel przyświeca w życiu wam...

Ludzie, ludzie, jak wy źle patrzycie
Że piękniejszych celów nie widzicie
Bo nie to jest ważne, przyjacielu
Czy ci uda się dosięgnąć celu
To się liczy i jest ważne to
Że się było w drodze, że się było w drodze
Że się było w drodze, że się pięknie szło

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz