Halina Frąckowiak
Panna pszeniczna
Marek Dutkiewicz
Panno pszeniczna, zielonooka
Nachyl się nad moim życiem
Panno o włosach sypkich, jak piasek
Pozwól się tobą zachwycić
Panno pszeniczna, miodowa
Panno dobrej jesieni
Kiedyś ci serce podarowałam
Okryj mnie płaszczem nadziei
Ogrzej mi serce w nocy
Ogrzej mi myśli w dzień
Niech echo twoich kroków
Rankiem napełni sień
Zamień smutki w kolędę
Zdejmij z oczu cień
Ogrzej nam serca w nocy
Ogrzej nam myśli w dzień
Panno pszeniczna, panno promienna
Nie pozwól mi długo czekać
Drogą samotną, krętą i stromą
Idę do ciebie z daleka
Panno pszeniczna, zielonooka
Nachyl się nad moim życiem
Panno o włosach białych, jak kreda
Pozwól się tobą zachwycić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz