Do widzenia - Jan Gałkowski


Barbara Barska, Regina Bielska - Do widzenia

Jan Gałkowski

Nie trzeba, miły, czemu dłoń tak ściskasz
Wiem, już bez siebie nie umiemy żyć
Patrz, w tylu oknach ciepłe światło błyska
Tak samo będą nasze okna lśnić

Do widzenia, idź już, mój kochany
Do widzenia, szybko minął dzień
Wiatr wieczorny chwieje latarniami
W taki wieczór trudno rozstać się...

Do widzenia, idą noce słotne
Wczesnym światłem błyska w oknach zmierzch
Może dla nas miną dni samotne
Może w naszym oknie światło błyśnie też

Coś szepczesz jeszcze, światła w oknach liczysz
Tak szybko zapadł dziś jesienny zmrok
Wiem, znikniesz zaraz w cieniu tej ulicy
Wiatr zagłuszy twój samotny krok

Do widzenia, idź już mój kochany
Do widzenia, czemu smucisz się
Choć co wieczór tutaj się żegnamy
Przecież spotkać możesz mnie co dzień
W każdy dzień

Do widzenia, czego pragniesz jeszcze
Szepcesz tyle niepotrzebnych słów
Wiatr latarnie rozkołysał w mieście
Czas już odejść wreszcie, żegnaj mi, bądź zdrów

Obrazy: Pascal Campion

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz