Bez celu - Kazmierz Winkler

Gleb Goloubetski

Regina Bielska - Bez celu

Kazimierz Winkler

Kim ty jesteś, gdy nadchodzisz z daleka
Kim ty jesteś, gdy stoisz przy kiosku
Czy cię bawi ten świat, czy na coś czekasz
Kim ty jesteś, gdy patrzysz w dół z mostu

Gdy bez celu wędrujesz, przyjacielu mój
Jak innych ludzi wielu, tu i tam
Tu Masina zaprasza cię do kina dziś
Tam na kieliszek wina obcy pan

Poznaj w tym mieście dnia pierwszy błysk
Poznaj głębokie noce
Drzewa powitaj srebrne od mgły
W szybę spójrz - przecież to ty

Gdy bez celu wędrujesz, przyjacielu mój
Swe kroki, gdzie chcesz, kieruj, ale
Gdy żegnasz coś, nie żegnaj z żalem
Po co oglądasz się, idź dalej w świat

Wschodzi księżyc, blask się kładzie na jezdniach
Ludzie idą, mijają cię z dala
Ciebie nie zna nikt z nich i ty ich nie znasz
Papierosa ci księżyc zapala

Gdy bez celu wędrujesz, przyjacielu mój
Jak innych ludzi wielu, tu i tam
Małe bary, a w barach dźwięk gitary
I zakochane pary sam na sam

Poznaj w tym mieście…

Gdy bez celu wędrujesz, przyjacielu mój
Nic sobie z tego nie rób, jeśli
Ktoś mruknie - diabli go przynieśli
Tak bywa - ot i koniec pieśni tej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz