Prywatne święto - Wojciech Młynarski

Agnieszka Wilczyńska
Prywatne święto

Wojciech Młynarski

Wolno płyną dni bez blasku,
w świat co dzień gnasz,
w brudnej szybie
swą smutną widzisz twarz,
Twarz bez uśmiechu...

Lecz pamiętaj, że bez końca
nie będzie tak,
twoja szansa,
że jest już obok,
nagle da ci znak.

To będzie święto,
prywatne święto,
to twoje święto
rozjaśni ciąg szarych dni,
to święto pozwoli ci
ujrzeć gdzieś w tłumie
wzrok dziewczyny,
taki inny od innych,
jeden, jeden jedyny,
żeby miłość świętować z nią...

To będzie święto,
prywatne święto,
więc go nie przegap,
gdy chodzisz smutny i zły,
bo życie pozwoli ci
ujrzeć gdzieś w tłumie
wzrok dziewczyny
taki inny od innych,
jeden, jeden jedyny,
żeby miłość świętować z nią...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz