Serenada


Wiesław Ochman
Serenada

Szczebiotanie twe wdzięczne, figlarne
Chciałbym słyszeć przez całe me życie
A twe oczki iskrzące się, czarne
Chciałbym wiecznie całować w zachwycie
Chciałbym wiecznie całować w zachwycie

Kocham śmiech twój dziecinny, a żarty
Które stroisz i z innych i ze mnie
Tu pod twym oknem o drzewo wsparty
Chciałbym wciąż podsłuchiwać tajemnie
Chciałbym wciąż podsłuchiwać tajemnie

Wtedy pojąc się ciszą wiosenną
Wonią drzew, blaskiem gwiazd rozmarzony
Nad twą główką prześliczną a senną
Chciałbym włożyć wianeczek zielony
Chciałbym włożyć wianeczek zielony


Obraz: Emile Vernon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz