Fotoplastykon - Jan Zalewski


Hanna Skarżanka
Fotoplastykon

Jan Zalewski

To tylko u nas, to tylko tutaj
Godzina wspomnień, godzina uciech
Płyta powraca melodią zdartą
Piosnką czepliwą, piosnką upartą

To tylko u nas życie różowe
W technikolorze, trójwymiarowe
Zielona palma rośnie na górze
A w dole fale, całe w lazurze
Capri, Nicea i Monte Carlo
Szczęśliwych ludzi ulica gwarna

Fotoplastikon, fotoplastikon
Tu Beduini, tam walki byków
A w Monte Carlo kulka zastygła
Na polu czarnym, wygra - nie wygra

Wygra - nie wygra, przegra - nie przegra
Na Morze Czarne kulka przebiegła
Na Morze Czarne, na walki byków
Fotoplastikon, fotoplastikon...
Życie stubarwne, trójwymiarowe
W technikolorze życie różowe
Co dziesięć minut seans z optyką
Fotoplastikon, fotoplastikon...

Ulica w słońcu, ulica w deszczu
Ulica rankiem, ulica zmierzchem
Zieleń i czerwień, złoto i błękit
Stoimy z boku, na wpół pęknięci

Oczy zamglone, uśmiech znad szkiełka
Pani pozwoli, jeszcze butelka
Jeszcze butelka, jeszcze raz usta
Noc się wypełnia, butelka pusta
Życie się kręci, życie się toczy
Te same smutki tych samych oczu

Fotoplastikon, fotoplastikon
Ta sama piosnka z tej samej płyty
To tylko u nas, to tylko tutaj
Życie różową mgiełką zasnute

W zastygłych dłoniach kulka zastygła
Wygra czy przegra, przegra czy wygra
W zastygłych oczach zastygły uśmiech
Goście wychodzą, bramy otwórzcie...
Goście wychodzą, rzucają szczęście
Wróćcie, seansu więcej nie będzie
To już ostatni ze zdartą płytą
Fotoplastikon, fotoplastikon...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz