Mona wokaliza - Józef Prutkowski


Halina Kunicka
Mona wokaliza

Józef Prutkowski

Gdy w serce rozpacz się wgryza
I gorycz puka do drzwi
Potrzebna jest wokaliza...

Nie mówi nic Mona Lisa
Ale słyszymy jej zew
Malarstwo to wokaliza...

I Nil, i Ren, i Tamiza
Pluszczą jak Wisła swą pieśń
Przyroda to wokaliza...

Miłości nie trzeba wizy
Ani kompasów i map
Wystarczy dźwięk wokalizy...

Koniec dwudziestego wieku
Słowa, słowa w cztery świata strony
Daj im odpocząć, człowieku
Słowa są już przemęczone...

Obraz: Farncois Frassinier

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz