Prośba przed snem - Jerzy Dąbrowski


Anna Jantar
Prośba przed snem

Jerzy Dąbrowski


Ty jesteś gracz, wytrawny gracz
Przez cały dzień ten poker trwa
Ty dojścia znasz i wyjścia masz
Wciągnęła cię ta twoja gra

Ty jesteś lis, wykrętny lis
Po ścieżkach słów tak umiesz biec
Ty wszystko masz, ja nie mam nic
A chcę mieć jedną rzecz

Kiedy będzie już ciemno
To skontaktuj się ze mną
I dotykiem rąk muśnij, nim uśniesz
Odbierz smutek tej czerni
Ciemność dłonią obejmij
By odeszło zwątpienie i lęk

Kiedy będzie już ciemno
Wtedy spotkaj się ze mną
I dotykiem daj wiarę i pomóż
Odbierz smutek tej czerni
Ramionami obejmij
Bo tak obcy jesteśmy, aż strach

Ty pękniesz, wiem, to musi przyjść
Przybędzie lat, ubędzie sił
Zabraknie ci i dojść i wyjść
i pryśnie mit żeś wielkim był

Zwyczajny blichtr odsłoni dno
Poczujesz jak tnie losu miecz
Więc proszę cię nim przyjdzie to
Byś dbał o jedną rzecz

Kiedy będzie już ciemno...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz