Czekolada - Stanisława Celińska
Stanisława Celińska
Czekolada
Gdy gorzki smak, cukru brak
I boli głowa,
Gdy w nocy zrywa cię ze snu
Zdrętwiała noga,
Gdy snują się szare dni
Ponurą smugą
I gdy do pracy brakuje ci sił.
Gdy budzisz się wita cię
Smutny poranek,
Bo odszedł już w przepastną dal
Cudny kochanek.
Energii brak, z ciała wrak,
W duszy zwątpienie
I już masz dosyć, i już nie wiesz
Jak żyć.
Czekolada, czekolada,
Czekolada, czekolada,
Z nią będziesz znów wiedział jak żyć
O czekolado słodka przyjdź!
Czekolada, czekolada,
Czekolada, czekolada,
Magnezu moc, potasu broń
I będziesz silny jak słoń.
Gdy męczy cię w piersiach ból
I oddech krótki,
Kiedy za tobą chodzą wciąż
Dręczące smutki.
Przyjaciel zdradził cię, choć
Mu uwierzyłeś
I skarżysz się na okrutny twój los.
Nie przejmuj się możesz mieć
O czym marzyłeś.
Wystarczy wyjść, do sklepu iść
O, już kupiłeś!
Ucieszy znów boski smak
Twe podniebienie,
Zaraz poczujesz jaką rozkosz ci da:
Czekolada...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz