
.jpg)

Edward Hulewicz
Zostań sennym marzeniem
Włodzimierz Patuszyński
Jesteś moim sennym marzeniem
Bliska jedynie nocą
Nawet nienazwana imieniem
Bo po co, po co?
Na nic wołania świtem w jasność
Śmiejesz się ze mnie słońcem na niebie
Że chcę marzenia mieć na własność
Dla siebie, dla siebie, dla siebie
To nic, bo na koniec dnia czeka zmierzch
A po zmierzchu jest noc i z nią ty
Ja wiem, bo kiedy skończy się dzień
Nie pomoże już nic, musisz przyjść
Jesteś moim sennym marzeniem
Bliska jedynie nocą
Nawet nienazwana imieniem
Bo po co?
Nie będzie zapewnień i łatwych przyrzeczeń
Choć miłość rzecz ludzka i kłamstwo człowiecze
Nie czekaj na słowa, ja także nie czekam
Niech noc tylko ciebie sprowadzi z daleka
Bądź ze mną, bądź blisko, bądź przy mnie
Zostań moim sennym marzeniem
Które przychodzi nocą
Nawet cię nie nazwę imieniem
Bo po co, po co?
Choćbym cię wołał świtem w jasność
Będziesz się śmiała słońcem na niebie
Że chcę marzenia mieć na własność
Dla siebie, dla siebie, dla siebie
Lecz wiem, że na koniec dnia czeka zmierzch
A po zmierzchu jest noc i z nią ty
I wiem, bo kiedy skończy się dzień
Nie pomoże już nic, musisz przyjść
Zostań moim sennym marzeniem
Bliska jedynie nocą
Nigdy nienazwana imieniem
Bo po co?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz