Marysia - Julian Tuwim


Chór Dana - Marysia

Julian Tuwim


Z tą Marysią to pociecha
Zawsze do mnie się uśmiecha
Zawsze mignie oczkiem
Zawsze kręci boczkiem
Że aż jej

Tylko bida, proszęż pana
Że jest niezdecydowana
Niby bardzo chętna
A nie konsekwentna
W chęci swej

Więc może zdecydujesz się, Marysiu
I wreszcie pocałujesz mnie, Marysiu
Najmilsza moja luba, najśliczniejsza
Raz mi dziuba daj
Bo jak to mówią próba fraj
Marysiu

Jeśli zgodzi się Marysia
Można zacząć choćby dzisiaj
A co będzie z tego
To już co innego
Nie wiem nic

Jedno wiem, że trzeba zacząć
Jeśli dać rezultat ma coś
Bez początku powiem
To faktycznie, powiem
Nie ma nic
Więc może zdecydujesz się

Obrazy: Harrison Fisher

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz