Albert Harris
Gdy mnie nie będzie
Andrzej Włast
Nie pora teraz mówić, kto jest winien
Może ja, lub ty
Gdy dzień za dniem
W rozpaczy niemej płynie
Płyną z oczu łzy
Nie trzeba słów
Co dźwięczą tak fałszywie
Słów, co nie mówią nic
Twe usta kłamią
Twe oczy kłamią
I uśmiech twoich lic
Gdy mnie nie będzie
Cóż zostanie ci
Tylko wspomnienie
Naszych pięknych dni
I będziesz co dzień mnie wspominać
Tęsknić za mną, płakać i zaklinać
Wróć do mnie, kocham, przebacz mi
Gdy mnie nie będzie
Andrzej Włast
Nie pora teraz mówić, kto jest winien
Może ja, lub ty
Gdy dzień za dniem
W rozpaczy niemej płynie
Płyną z oczu łzy
Nie trzeba słów
Co dźwięczą tak fałszywie
Słów, co nie mówią nic
Twe usta kłamią
Twe oczy kłamią
I uśmiech twoich lic
Gdy mnie nie będzie
Cóż zostanie ci
Tylko wspomnienie
Naszych pięknych dni
I będziesz co dzień mnie wspominać
Tęsknić za mną, płakać i zaklinać
Wróć do mnie, kocham, przebacz mi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz