Teresa Tutinas - Don Fernando
Andrzej Włast
Już się walka rozpoczyna
Już tłumami szumi cyrk
I on odmierza prężny krok
I śle do loży czuły wzrok
Tam siedzi Donna Inez
I w zachwycie
Temu, co poświęca życie
Na arenę rzuca skrycie
Wachlarz swój
Nim się zacznie bój
Nim tryśnie krew
Radośnie brzmi jej śpiew
To idzie on
Mój hiszpański Don
Uwodziciel żon
Po zwycięstwa plon
Idzie z piekła sarabandą
Mój kochanek, Don Fernando
Już błękitna noc zapada
Donna Inez daje znak
I on do tajnych puka drzwi
Tam, gdzie kochanka w łożu śpi
Z bijącym sercem, piękna i stęskniona
Choć innemu poślubiona
Swe otwiera mu ramiona
Niesie mu żar miłości swej
I płynie znów
Radosny dźwięk tych słów
To idzie on
Mój hiszpański Don
Uwodziciel żon
Po miłości plon
Idzie z piekła sarabandą
Mój kochanek, Don Fernando
Obrazy: Christian Gaillard, Gianni Strino
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz