Dookoła kipi lato - Karol Kord

Anna German
Dookoła kipi lato

Karol Kord

Odpłynęły kalosze
Odfrunęły jesionki
W szafach drzemią bambosze
Inne teraz są dzionki
Aspiryny nie trzeba
Ani malin na poty
Serce śpiewa, a z nieba
Strumień leje się złoty

Dookoła kipi lato
Na cały regulator
Od rana do wieczora
Jest tylko letnia pora
I słona morska fala
I śpiew płynący z dala
I wietrzyk dla ochłody
I lody, lody, lody, lody

Są chłopcy i dziewczęta
Na wszystkich dróg zakrętach
Na plażach śniade tłumy
Zielone w lasach szumy
Upalne, krótkie noce
Jarzyny i owoce
Po prostu lato, lato
Na cały regulator

Znów powrócą jesienią
Ciepłe szale na karki
Znów z motyli się zmienią
Wszystkie panny w poczwarki
Znów powrócą kalosze
Znów się z zimna skulimy
Lecz nie martwcie się, proszę
Bo daleko do zimy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz