Słodka - Jonasz Kofta


Judy Garland - Swanee
Adrianna Biedrzyńska, Ewa Błaszczyk - Słodka

Jonasz Kofta


Nikt mnie nie pyta, w czym ja robię
To widać już na metrów pięć
Mam stały róg, glina to wróg
Każdy ma na mnie chęć

Armia Zbawienia - to nie dla mnie
Już o tym w życiu swoje wiem
Za darmo nikt nic nie da ci
"Słodka" - wołają mnie

"Słodka"
Mówią na mnie różne dranie
Fakt to, nie plotka
To jest mój stały styl
I nieźle idzie mi w tym fachu
Bez obciachu

"Słodka"
W tym zawodzie o to chodzi
I kto mnie spotka
Wie o tym dobrze: "Ta jest słodka"
I musisz płacić, jak mnie chcesz

"Słodka, Słodka"
Wie to każdy, kto mnie spotka
"Słodka, Słodka"
Mój towar ma ten smak

"Słodka"
Kiedy płacą, wiedzą za co
Biedna sierotka
To jest mój stary chwyt
I nieźle idzie mi w tym stylu
Mam ich tylu

"Słodka"
Taki obiekt, wiem co robię
Roślinka wiotka
Figlarna psotka, czuła kotka
I musisz płacić, jak mnie chcesz

Jak coś odłożę, to wyjadę
Tyle jest pustych złotych plaż
Nadchodzi ktoś - może to gość?
Baby, ile mi dasz?

Czasem to czuję się zmęczona
W tym fachu się niewiele śpi
Puder na twarz, chcesz mnie, to masz
"Słodka" - tak mówią mi

"Słodka"
Mówią na mnie różne dranie…

"Słodka"
Taki obiekt, wiem, co robię
Roślinka wiotka
Figlarna psotka, a do środka
Za forsę mi nie zajrzy nikt

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz