Bym drogi nie pomylił - Jacek Bukowski
Gang Marcela
Bym drogi nie pomylił
Jacek Bukowski
Kiedy czuję się źle, kiedy czuję się out
Kiedy czuję w kościach cały świat
Kiedy pora już spać, a omija mnie sen
Wtedy sobie czasem myślę tak
Daj Boże mi, bym drogi nie pomylił
Daj Boże mi nie dożyć takiej chwili
Gdy się obca staje własna twarz
Daj Boże mi być sobą aż do końca
Daj Boże mi w układy się nie wplątać
I z wolnością zawsze być na ty
Gdy za sobą mam dzień
W którym szedłem pod wiatr
Gdy wysiłek mój był mało wart
Gdy za sobą mam dzień, który dodał mi lat
Wtedy sobie czasem myślę tak
Daj Boże mi, bym drogi nie rozmienił
Na ścieżek sto, co wiodą do kariery
Na pieniądze, które szczęściem zwą
Daj Boże mi, bym z drogi tej nie zboczył
I w takie dni, gdy piasek sypie w oczy
A w tunelu nawet światła brak
Daj Boże mi, bym drogi swej był pewny
Daj Boże mi przyjaciół kilku wiernych
I dziewczynę, z którą da się żyć
Daj Boże mi, by każda ma piosenka
Była jak gest, jak wyciągnięta ręka
Do człowieka, który czeka gdzieś
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz