Siedem strun - Roman Sadowski


Sława Przybylska
Siedem strun


Roman Sadowski

W gitarze mojej jest siedem strun
Jest siedem strun, jak siedem gwiazd na nieba dnie
I trącam struny, srebrny, dzwoniący deszcz
Choć dobrze wiem, że smutku czas zabierze je

Siedem strun, mam siedem srebrnych strun
Pierwszą z nich porwie mi chytry wiatr
Drugą z nich ktoś skradnie mi we śnie
Ta trzecia też odleci stąd, przelotny ptak

Siedem strun, mam siedem srebrnych strun
Czwartą z nich oddam temu, kto będzie chciał
Piątą z nich - och, nie wiem już, gdzie jest
Na szóstej zaś ktoś inny wciąż będzie wam grał

Mnie zostanie ta ostatnia
Najmniejsza ze wszystkich strun, z siedmiu strun
Z tą ostatnią pójdę w samotny deszcz
W mokry, schylony zmierzch

Może ktoś, kto nie ma śpiewu dość
Kto ma dość pustych nocy i pustych dni
Może ktoś da za nią kiedyś mi
Swój serca grosz, maleńki grosz, jedyny grosz...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz