Jerzy Jurandot - My jesteśmy naród
My jesteśmy naród, który
Z natury nie jest ponury.
Tylko że wciąż we krwi mamy
Wszystkie narodowe dramy.
Nie zachwyci żadna draka-ć,
Bo szlachetniej się popłakać.
Nie porwie rozrywka płocha ć,
Bo podnioślej się rozszlochać.
Do tragedii ciągnie cóś cię,
Bo to jakoś w lepszym guście
I entuzjazmuje ból cię,
Boś wychowan w jego kulcie.
Zasię śmiech to rzecz wstydliwa
Z którą każdy się ukrywa.
Bo to zawsze coś gorszego.
A cholera wie dlaczego!
My jesteśmy naród, który
Z natury nie jest ponury.
Tylko że wciąż we krwi mamy
Wszystkie narodowe dramy.
Nie zachwyci żadna draka-ć,
Bo szlachetniej się popłakać.
Nie porwie rozrywka płocha ć,
Bo podnioślej się rozszlochać.
Do tragedii ciągnie cóś cię,
Bo to jakoś w lepszym guście
I entuzjazmuje ból cię,
Boś wychowan w jego kulcie.
Zasię śmiech to rzecz wstydliwa
Z którą każdy się ukrywa.
Bo to zawsze coś gorszego.
A cholera wie dlaczego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz