I była plaża - Jarosław Abramow-Newerly


Alina Janowska - I była plaża

Jarosław Abramow-Newerly


I była plaża, pusta plaża, słońce spoza chmur
Taką piosenkę śpiewał kiedyś Aznavour
Po pustej plaży zakochani brzegiem morza szli
Lecz po francusku dużo lepiej wszystko brzmi

Szalona miłość spadła na mnie jak lawina z gór
Jakby z piosenki, którą śpiewał Aznavour
Mój Boże, cóż z tego, on jest daleko i w Paryżu
Ani mu się śni, że ta piosenka po francusku lepiej brzmi

Nadeszła jesień, Piotr wyjechał, przysłał kartkę z gór
Wspominał plażę, białe słońce spoza chmur
Na delegacji spędził przeszło siedemnaście dni
Mało zabawne i po polsku lepiej brzmi

Potem przyjechał, nagła sprzeczka, jakiś głupi spór
Tego nie śpiewał w swej piosence Aznavour
Mój Boże, dlaczego, odszedł przed chwilą
Pusta szklanka, zatrzaśnięte drzwi
Taka historia po francusku lepiej brzmi...

Autor nawiązuje chyba do piosenki
"Trousse Chemise", ale nie jestem do końca pewna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz