Marek Grechuta
Gdzieś na mapy skraju
Kwadrat dużego rynku zdobią kamienice,
fasady kamieniczek zdobią zaś podcienia,
W cztery strony rynek przecinają ulice.
I tak od czterech wieków nic się tu nie zmienia.
Kolię rynku spina ratusz renesansowy,
W takim stylu to całe miasto zbudowano.
Stary Zamość zadbany wygląda jak nowy
I piękny, stąd Padwą północy go nazwano.
Te proporcje, formy, perspektywy piękne,
Cienie, półcienie, blaski, kolory,
Attyki, portale rzeźbione subtelnie,Gdzieś na mapy skraju
Kwadrat dużego rynku zdobią kamienice,
fasady kamieniczek zdobią zaś podcienia,
W cztery strony rynek przecinają ulice.
I tak od czterech wieków nic się tu nie zmienia.
Kolię rynku spina ratusz renesansowy,
W takim stylu to całe miasto zbudowano.
Stary Zamość zadbany wygląda jak nowy
I piękny, stąd Padwą północy go nazwano.
Te proporcje, formy, perspektywy piękne,
Cienie, półcienie, blaski, kolory,
W bogate niezwykle oryginalne wzory.
Tu każdy zaułek ma swój nastrój miły,
Gdzie cisza zadumę i wytchnienie niesie.
W tych murach, które tyle lat przeżyły,
A wciąż są powodem do wzruszeń, uniesień.
Kolegiata, Akademia, bramy i bastiony,
Wszystko to dziś służy mieszkańcom jak przed laty.
Tym miejscem każdy przyjezdny jest zachwycony,
Kameralnym miasteczkiem w nastroju Kantaty.
Z dala od głównych traktów, gdzieś na mapy skraju,
Na południowo-wschodnich rubieżach Polskości
Stoi senna zjawa jak widok prosto z raju,
Owoc hetmańskiej wiedzy i mądrości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz